Informacje dotyczące przepisów przepisów ruchu drogowego. Jak uniknąć mandatu? Co można, czego nie można i w jaki sposób należy zachowywać się na drodze.
Czy warto pojechać na wakacje samochodem? Jak najbardziej! Ten sposób podróży pozwala odkrywać nowe miejsca oraz cieszyć się swobodą i komfortem podczas przemieszczania się po różnych krajach. Przed wyruszeniem w drogę należy jednak odpowiednio się do tego przygotować. O czym pamiętać przed podróżą?
Nagranie publikujemy ku przestrodze. Chcemy zwrócić uwagę na dwie bardzo ważne kwestie. Nadchodzi wiosna, robi się coraz cieplej i motocykliści powoli wyciągają swoje maszyny z ciepłych garaży.Warto przy tej okazji pamiętać, że kierujący jednośladami nie są chronieni przez setki kilogramów blachy i poduszek powietrznych - powinni mieć to na uwadze nie tylko motocykliści, ale również kierowcy samochodów.Nagranie, które prezentujemy, obiło się szerokim echem w całej Polsce. Widzimy na nim jednoślad, któremu drogę zajeżdża kierowca smarta. Choć w tym wypadku to kierujący autem osobowym ponosi winę za wypadek, to konsekwencje zdarzenia do końca życia odczuwać będzie motocyklista.
Niemal 240 km/h gnał kierowca auta marki Seat drogą ekspresową S7. Mężczyzna z powiatu kieleckiego zatrzymali policjanci ze Skarżyska-Kamiennej. 24-latek słono zapłacił za niepotrzebny pośpiech.Informację o haniebnym wyczynie kierowcy podała we wtorek, 6 kwietnia, świętokrzyska policja.„24-latek z powiatu kieleckiego, jadąc Seatem Leonem, przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 110 km/h. W sobotę tuż przed godziną 19 mknął krajową +siódemką+ 236 km/h. Policjanci z wydziału ruchu drogowego skarżyskiej komendy ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz 10 punktami karnymi" - powiedział oficer prasowy skarżyskiej policji Jarosław Gwóźdź. Do zatrzymania doszło w Suchedniowie.Przypominamy, że w Polsce na drogach ekspresowych obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h.`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalejOczywiście prędkość kierowcy jest jedynie prędkością orientacyjną w odniesieniu do radiowozu, który dokonywał pomiaru. 236 km/h jechali policjanci, którzy mierzyli prędkość seata za pomocą wideorejestratora. Pomiaru dokonano z bardzo dużej odległości, około 150-200 metrów, przy 21-krotnym powiększeniu.
Funkcjonariusze ITD musieli być mocno zaskoczeni, gdy podczas kontroli ciężarówki sprawdzali jej aktualny przebieg. 30 marca na drodze krajowej nr 40 w miejscowości Twardowa Inspektorzy ITD sprawdzali pojazd ciężarowy, który raptem cztery dni wcześniej był na przeglądzie technicznym.
Ostatnio pisaliśmy o (kolejne już) porażce (https://zdrogi.pl/Marcin%20Najman nie zdał egzaminu na prawo jazdy. Zwyzywał układających pytania). Wielu z was z wyższością podchodziło wtedy do sportowca, uważając pytania za banalnie proste.