Policjanci z Wydziału Kryminalnego z Pułtuska byli świadkami bardzo nietypowej interwencji. Podczas zatrzymania nietrzeźwego kierowcy forda, udało się im zatrzymać również poszukiwanego mężczyznę. Mężczyzną grożą bardzo poważne konsekwencje. Do tego niestandardowego zatrzymania doszło kilka dni temu na terenie Pułtuska (woj. mazowieckie). Lokalni kryminalni zauważyli, że kierowca forda galaxy porusza się w bardzo podejrzany sposób. Mundurowi zdecydowali się zatrzymać pojazd. Jak się później okazało, był to podwójny strzał w dziesiątkę.
21-latek rozbił BMW na słupie pod Opocznem. Teraz stanie przed sądem.
Zarzuty zniszczenia mienia usłyszał 39-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej, który jest podejrzany o podpalenie samochodu swojej partnerki.W minioną sobotę-15 sierpnia dyżurny komendy w Białej Podlaskiej został powiadomiony o pożarze samochodu zaparkowanego na jednej z ulic na terenie miasta.
Ministerstwo Sprawiedliwości w ostatnim czasie mocno wychodzi przed szereg. Ostatnio zajmowało się kwestią elektrycznych hulajnóg, teraz postanowiło zainteresować się rowerzystami.Resort ma w planach ustalenie ograniczenia prędkości dla rowerzystów, które będzie obowiązywać na chodnikach.Dość trudno będzie się niestety do niego stosować. Nadchodzi kolejny martwy przepis?
Młodzi ludzie i BMW to połączenie, które często nie wróży nic dobrego. W nocy 18 sierpnia grupka osób, która podróżowała autem bawarskiej marki, uczestniczyła w wypadku. Po zdarzeniu, jak gdyby nigdy nic, rozeszła się do domów.Sprawa pewnie nie wyszłaby na światło dzienne, gdyby nie obrażenia jednego z pasażerów, który po dwóch dniach zgłosił się do szpitala, skarżąc się na ból.
W niedzielę 23 sierpnia jego zespół walczył o puchar Ligi Mistrzów. Nie udało się... na domiar złego wkrótce usłyszy zarzuty związane z wypadkiem, który spowodował 27 maja. Rezerwowy bramkarz Paris Saint Germain Marcin Bułka odpowie za spowodowanie wypadku, do którego doszło 27 maja w okolicach Wyszogrodu, skąd pochodzi.Piłkarzowi grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Zarzuty usłyszy już za kilka dni, po przyjeździe na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski.
Uderzeniem w drzewo i dachowaniem zakończyła się jazda 39-letniego kierowcy - podała podlaska komenda policji.Dyżurny sokólskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące dachowania pojazdu na jednej z dróg w gminie Nowy Dwór. Na miejsce bezzwłocznie wysłano funkcjonariuszy.Jak udało im się wstępnie ustalić, kierujący samochodem osobowym stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo, a następnie dachował.
Do nietypowej sytuacji doszło w Krakowie przy ulicy Nuszkiewicza. Właścicielka pewnej Toyoty zaparkowała swój pojazd na zakazie, blokując tym samym przejazd innym kierowcom.Nie należy tego robić... ale na miejscu kierującej tym bardziej trzeba było takich błędów unikać.
W Rypinie w województwie kujawsko-pomorskim policjanci zatrzymali do kontroli osobowe Audi. Na początku mogło się wydawać, że będzie to jedna z wielu kontroli drogowych. Nic bardziej mylnego.W samochodzie siedziało pięć osób, w tym dziecko bez fotelika. To właśnie szkrabem zainteresowali się policjanci.Podczas kontroli na jaw wyszło jednak większe przewinienie. W bagażniku Audi znajdowały się... dwie kobiety. Pasażerowie nie widzieli jednak w tym nic złego i zaczęli awanturować się z policjantami, którzy nie pozwolili na dalszą jazdę w takich warunkach.