Na naszym portalu wielokrotnie publikowaliśmy nagrania przedstawiające samochody osobowe, które pomagają wydostać się z opresji potężnym TIR-om.Mieliśmy już do czynienia z Subaru Foresterem, które spróbowało wyciągnąć za linkę ponad 7,5-tonowego TIRa, który utknął przez oblodzoną nawierzchnię. Wówczas okazało się, że nie bez powodu japoński producent od lat chwali się świetnymi zespołami napędowymi.Nieduże auto osobowe, mimo trudności poradziło sobie z zadaniem.Był Volkswagen Touareg, którego właściciel zapewniał, że 5-litrowy motor podała zadaniu. Faktycznie, V10 TDI poradziło sobie z holowaniem ciężarówki. Było i Audi z legendarnym Quattro... tym razem jednak filmik ma inny, może nawet bardziej zaskakujący finał.
10 marca doszło do, delikatnie mówiąc, nietypowego zdarzenia, w wyniku którego Ukraina straciła myśliwiec MIG 29. Winnym okazał się kapitan armii, który po alkoholu wsiadł do swojego volkswagena tourana i... wjechał w samolot.Ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych oficjalnie potwierdziło incydent, do którego doszło na wojskowym lotnisku. W wyniku uderzenia spłonął myśliwiec MIG 29.