Druty i sznurki przywiązane do klamek samochodów. Kobiety powinny uważać
Jedna z użytkowniczek Tik Toka opublikowała w sieci nagranie, które wywołało ogromną dyskusję wśród internautów. Pokazała, że do auta, ktoś przywiązał drut. Autorka twierdzi, że jest to metoda stosowana przez porywaczy.
Nagranie odtworzono już ponad 20 milionów razy. Internauci podzielili się na dwie grupy.
Wideo pojawiło się na profilu tiktokerki o nicku: ice.lemon.water . Kobieta zauważyła na klamce jednego z samochodów stojących na parkingu dziwny drut. Chwilę później dostrzegła kolejny pojazd „oznakowany” w identyczny sposób. Jeden z internautów twierdzi, że jest to metoda porywaczy, która ma za zadanie rozproszyć potencjalną ofiarę. Zasada przypomina trochę metodę kradzieży „ na butelkę ” .
Samochód oznaczony sznurkiem lub drutem - Co to zonacza?
- To, co widzisz na jej klamce samochodowej, to drut. Może przybierać różne formy, ale ludzie używają drutu dla rozproszenia uwagi - tłumaczy internautka - Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić w tej sytuacji, jest powrót do najbardziej zaludnionego miejsca, w którym byłaś, i złapanie kogoś, kto odprowadzi cię do samochodu - dodała.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Czasami, zamiast sznurków i drutów, stosowane są też inne rozpraszacze, jak m.in. naklejki na przednią szybę, czy butelka wody na masce
Metoda ta ma sprawić, że ofiara spędzi w pobliżu auta dłuższą chwilę, nim wsiądzie do środka i odjedzie. To daje porywaczom czas na działanie. Policja sugeruje, aby w takiej sytuacji jak najszybciej oddalić się od pojazdu, lub wsiąść do niego i odjechać, nie przejmując się „ozdobnikami" .
Samochód trzeba jak najszybciej uważnie obejrzeć - najlepiej zgłosić sprawę na policję. W żadnym wypadku nie należy poświęcać czasu na ich usunięcie. Drut lub sznurek przywiązany do klamki nie przeszkadza w trakcie jazdy, a butelka pozostawiona na dachu lub masce spadnie, gdy tylko ruszymy.
Internauci polecają też w udać się bezpośrednio na komisariat policji i zgłosić podejrzaną sytuację. Zdarza się, że porywacze przyczepiają do pojazdów nadajniki GPS, które pozwalają na łatwe namierzenie celu.
Nagranie udostępniamy poniżej:
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl - Prowadziła auto z dzieckiem na kolanach i wymusiła pierwszeństwo - Wideo - Lewy kierunek przed wjazdem na rondo. Włączać, czy nie włączać? - Okradli go po wyjściu z banku. Rzucił się na maskę auta złodziei - Wideo