61-letnia wokalistka zespołu Bajm jeździła od krawężnika do krawężnika „zygzakiem” aleją Niepodległości. Zauważył to jeden z kierowców, który powiadomił policję oraz zablokował K. jazdę na skrzyżowaniu al. Niepodległości z ul. Batorego. Jak poinformował PAP rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy, 61-latka została przebadana alkomatem. „Badanie wykazało dwa promile alkoholu w organizmie” - podał policjant.O zdarzeniu jako pierwszy poinformował nieoficjalnie portal Fakt.pl. Nie było wówczas wiadomo, czy za kierownicą BMW siedziała znana piosenkarka. Teraz PAP oficjalnie potwierdził, że samochód prowadziła Beata K.Kobiecie zostało zabrane prawo jazdy, a samochód został przekazany osobie wskazanej - podkreślił podkomisarz.Beatak K. miała we krwi aż 2 promile alkoholu. Gwiazda w czwartek ma zostać przesłuchana przez policję i usłyszeć zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi jej do dwóch lat więzienia. Źródło: PAPArtykuły polecane przez redakcję zDrogi.plWypadł z drogi i wbił się w przydrożne drzewo. 21-latek pędził z nadmierną prędkościąDrogeria wprowadza żel pod prysznic o zapachu... PassataKoszmarny incydent na pasach. Kierująca z impetem wjechała w dwie nastolatki - Wideo
Zakręt mistrzów znów zaskoczył kolejnego kierowcę. Tym razem ofiarą słynnego miejsca na trasie średnicowej padł kierowca osobowego citroena. Pojazd wypadł z trasy i zaliczył bolesne dachowanie. Słynny zakręt mistrzów na Drogowej Trasie Średnicowej (DTŚ) w Rudzie Śląskiej jest znany polskim internautom już od dłuższego czasu. Wszystko z powodu licznych incydentów, które mają miejsce na tym odcinku. Wielu zmotoryzowanych daje się nabrać na fakt, że zakręt wydaje się lekko wyprofilowany, przez co spore grono kierowców wjeżdża z niego z wysoką prędkością. Zdradliwość odcinka jest przyczyną licznych kolizji, które kończą się spektakularnymi wypadkami. Niestety, ale do bardzo groźnego incydentu doszło we wtorek 31 sierpnia. Tuż przed południem samochód osobowy wypadł z trasy i zaliczył dachowanie. Według wstępnych ustaleń miejscowej policji kierujący citroenem stracił panowanie nad swoim pojazdem, z impetem uderzył w bariery, po czym kilkukrotnie dachował.