Rozpędzony pociąg miażdży ostrze turbiny wiatrowej. Ciężarówka wylądowała na boku - Wideo
Błąd kierowcy zawodowego doprowadził do poważnego incydentu, w wyniku którego uszkodzony został samochód ciężarowy oraz drogi ładunek. Rozpędzony pociąg z wielką siłą zdemolował ostrze turbiny wiatrowej.
O tym, że praca kierowcy zawodowego jest niezwykle wymagająca, a co za tym idzie stresująca, wiadomo nie od dziś.
Niestety, ale pewien kierujący nie będzie miło wspomniał przejazdu przez tory w miejscowości Luling w Teksasie. Jego ciężarówka została poważnie uszkodzona, a przewożony ładunek całkowicie zmiażdżony.
Jeden błąd doprowadził do potężnego incydentu.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Na nagraniu widać transport ogromnego ostrza turbiny wiatrowej. Niestety w czasie jazdy pojawił się poważny problem. Kierowca chciał skręcił w prawo, jednak wykonanie manewru skutecznie uniemożliwiał mu przewożony element.
W pewnym momencie szlaban opada w dół, co świadczy o zbliżającym się pociągu.
Kierowca podjął szybką decyzję i wcisnął pedał gazu. Zdemolował światła sygnalizatora oraz szlaban, chcąc w ten sposób uchronić się przed uderzeniem rozpędzonego składu.
Jak się później okazało, jego starania poszły na marne. Pociąg z impetem wjechał w ostrze turbiny, całkowicie je miażdżąc. Siła uderzenia była tak duża, że również ciężarówka została poważnie uszkodzona.
Według lokalnych mediów, w wyniku tego incydentu nikt nie został ranny. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana przez kilka następnych godzin. Lokalne służby będą ustalać szczegółowe okoliczności tego wypadku.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Wypadł z drogi i wbił się w przydrożne drzewo. 21-latek pędził z nadmierną prędkością
Koszmarny incydent na pasach. Kierująca z impetem wjechała w dwie nastolatki - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
