Jadąc dostawczakiem, prowokował innego kierowcę. Przekroczył pewną granicę - Wideo
W sieci roi się od nagrań przedstawiających agresywnych kierowców. Niektóre z ich zachowań są po prostu szokujące i w wydatny sposób przedstawiają obraz polskich dróg.
Agresja drogowa to bardzo poważny problem, występujących na publicznych drogach. Jest on szczególnie widoczny na naszych polskich trasach, gdzie bardzo często dochodzi o kuriozalnych zdarzeń. Nie jesteśmy w tym jednak odosobnieni, ponieważ chamskie zachowania są obecne praktycznie wszędzie.
Wściekłość na drodze to straszna rzecz. Nigdy niczego nie rozwiązuje, w zasadzie nigdy nie poprawia sytuacji, natomiast wszystko kończy się jeszcze gorzej. Oczywiście dla wszystkich zaangażowanych stron.
Pokaz drogowego chamstwa, a wręcz skrajnej głupoty, który miał miejsce na trasie S8 w Warszawie, pokazuje, że niektórzy zmotoryzowani nie powinni wsiadać za kierownicę swoich samochodów.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Bezczelny zmotoryzowany, poruszający się dostawczym volkswagenem w skuteczny sposób utrudniał jazdę autorowi nagrania. W pewnym momencie postanowił wjechać tuż przez maskę, zmuszając kierowcę do gwałtownego hamowania.
Jak się okazało, kierujący volkswagenem crafterem nie poprzestał na jednorazowym wykroczeniu i w dalszym ciągu stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Chciał tym samym zmusić kierowcę do ciągłego hamowania, a być może nawet uderzenia w jego pojazd.
Dokładnie nie wiadomo, co było przyczyną tak kuriozalnego zachowania kierowcy dostawczaka. Być może wcześniej doszło do gwałtownej sprzeczki, która wraz z upływem czasu przerodziła się w prawdziwe drogowe starcie.
- Agresja na drodze, przejawia się trzema rodzajami zachowań. Pierwsze z nich - agresywna jazda (ang. aggressive driving), w literaturze opisywana jako działanie, które ma na celu wyrządzenie fizycznej, psychicznej bądź emocjonalnej krzywdy innemu uczestnikowi ruchu drogowego. To prowadzenie pojazdu w sposób, który zwiększa ryzyko wypadku np. lekceważenie przepisów drogowych, nadmierna prędkość czy niezważanie na innych uczestników ruchu. - informuje w rozmowie z portalem Moto.pl, Monika Uścińska z Instytutu Transportu Samochodowego.
- Z agresją na drodze związane jest jeszcze pojęcie furii drogowej (ang. road rage), czyli fizyczny atak na innego uczestnika ruchu – oraz gniew za kierownicą (ang. anger while driving), opisywany jako stan poprzedzający agresywne zachowanie lub furię drogową, objawiający się nadużywaniem klaksonu, błyskaniem światłami, krzyczeniem na innych. Wyzwala się, gdy inni kierowcy np. jadą zbyt wolno lewym pasem ruchu, co z kolei powoduje wykonywanie niebezpiecznych manewrów, które mogą prowadzić do wypadków - dodaje.
`
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl - Prowadziła auto z dzieckiem na kolanach i wymusiła pierwszeństwo - Wideo - Lewy kierunek przed wjazdem na rondo. Włączać, czy nie włączać? - Okradli go po wyjściu z banku. Rzucił się na maskę auta złodziei - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl