Mieli dość psującego się samochodu i postanowili się go pozbyć. Grozi im do 8 lat
Pod koniec policjanci z radomskiej komendy otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży auta z przyblokowego parkingu. Właściciele oszacowali straty na 40 tys. zł - w toku śledztwa wydało się, że była to próba wyłudzenia odszkodowania od ubezpieczyciela.
Skradzionym pojazdem miało być audi Q7, które stało zaparkowane przy bloku, w którym mieszkali właściciele. Jak podaje rzecznik łódzkiej policji, fałszywe zawiadomienie złożyła osoba użytkująca auto, gdyż pojazd formalnie należał do jej matki.
Radomscy policjanci przyjęli zgłoszenie i rozpoczęli poszukiwania luksusowego pojazd. W toku śledztwa m.in. zabezpieczyli nagrania z monitoringu, a także zwrócili się o pomoc do łódzkich policjantów. Dzięki współpracy szybko udało się dotrzeć do posesji w gminie Strzelce Wielkie, gdzie odnaleziono rzekomo skradziony pojazd.
Policjanci zatrzymali i przesłuchali osoby, które mogły mieć związek z kradzieżą. Sytuację komplikował fakt, że i ch zeznania były sprzeczne, przez co śledczy byli zmuszeni je drobiazgowo weryfikować.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Policjanci odnaleźli „skradzione” auto
Ostatecznie udało się dotrzeć do prawdy. Wyszło na jaw, że do kradzieży nigdy nie doszło, a zgłoszenie było próbą wyłudzenia odszkodowania od ubezpieczyciela. W przestępstwie brało udział czworo mieszkańców Radomska w wieku od 28 do 43 lat, w tym 38-letnia kobieta . Jak ustalili policjanci , oszuści wpadli na taki pomysł przez wysoką awaryjność audi.
Użytkownicy pojazdu mieli dość wydawania pieniędzy na nieustannie psujące się auto, w związku z tym postanowili „pozbyć się problemu” i przy okazji zgarnąć pieniądze z ubezpieczenia. Do udziału w oszustwie namówili znajomych.
Jak podaje rzecznik Policji Łódzkiej, całej czwórce grożą kary nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl - Znany radiowiec przerobił hit Beaty K. - Internet leży i kwiczy - Orlen płaci trzy razy więcej pracownikom w Niemczech niż w Polsce - Kolejna zagadka drogowa, która poróżniła internautów. Kto ma pierwszeństwo?
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Źródło: o2.pl