Pracownik ABW celowo wjechał w kobiety. Prokuratura umorzyła postępowanie
W wyniku potrącenia jedna z kobiet miała lekkie obrażenia, a druga oddaliła się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji. Do potrącenia doszło w październiku 2020 roku na skrzyżowaniu ulicy Puławskiej z ulicą Goworka.
Kierujący autem marki BMW wjechał w dwie kobiety protestujące przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Jak się potem okazało, za kierownicą auta siedział 44-letni pracownik ABW. Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku.
Ja dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, sprawcy grozi maksymalnie 5000 złotych grzywny. Mężczyzna usłyszał zarzuty w tej sprawie.
Początkowo 44-latek miał odpowiadać za przestępstwo, ale postępowanie przejęła prokuratura wyższego szczebla, która je umorzyła i stwierdziła, że kierowca popełnił jedynie wykroczenie drogowe.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna odpowie jedynie za wykroczenie
Chodzi o niezachowanie należytej ostrożności w kierowaniu pojazdem. Według policji mężczyzna najechał na dwie osoby, powodując zagrożenie w ruchu drogowym.
Drugi zarzut dotyczy nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. 44-latek, po potrąceniu kobiet, uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymano go po kilku godzinach.
Na nagraniu z miejsca zdarzenia widać jak samochód podjeżdża przed grupę ludzi, a następnie nie zatrzymując się, przejeżdża przed tłum. Widać jak jedna z potrąconych kobiet upada na jezdnię. Słychać także jak uczestnicy protestu krzyczą „Zatrzymaj go, zatrzymaj go!".
Nagranie z tego bulwersującego zdarzenia trafiło wówczas do sieci. Udostępniamy je poniżej:
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl - Znany radiowiec przerobił hit Beaty K. - Internet leży i kwiczy - Orlen płaci trzy razy więcej pracownikom w Niemczech niż w Polsce - Kolejna zagadka drogowa, która poróżniła internautów. Kto ma pierwszeństwo?
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Źródło: rmf24.pl