ZDrogi.pl > Aktualności > Młody kierowca w BMW śmiertelnie potrącił pieszego
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:38

Młody kierowca w BMW śmiertelnie potrącił pieszego

BMW wypadek pieszy
Facebook.com Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego

BMW śmiertelnie potrąciło pieszego

Do wypadku z udziałem BMW i pieszego doszło w piątek 26 marca w Ostrowcu Świętokrzyskim na ulicy Traugutta koło godziny 21.40. 22-latek jadący niemieckim autem, miał potrącić 47-letniego pieszego.

Jak podaje aspirant Ewelina Wrzesień z ostrowskiej policji, mimo tego, że udzielono pomocy poszkodowanemu, nie udało się go uratować. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja wraz z prokuraturą.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Jak można wywnioskować ze zdjęć, wypadek wydarzył się tuż przy zjeździe z drogi ekspresowej. Choć policja nie potwierdziła, czy do potrącenia doszło bezpośrednio na przejściu dla pieszych, na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać zebrę i odpowiedni znak drogowy.

Winny kierowca BMW, pieszy, czy infrastruktura? Świadkowie nie mają wątpliwości

Jak relacjonują lokalni mieszkańcy, to przejście dla pieszych jest słabo oświetlone i często dochodzi na nim do wypadków. Internauta z Ostrowca pisze, że rok temu w tym miejscu potrącono trzech mężczyzn i tylko dwóch z niż przeżyło.

Inny komentujący zwraca jednak uwagę na bliskość drogi ekspresowej. Wielu kierowców zapomina, że nie jest już na drodze szybkiego ruchu i dalej "grzeje", mimo wjechania na miejskiej drodze.

O tym, że prędkość raczej nie była niska, świadczą także uszkodzenia BMW. Przód został dosyć poważnie zniszczony, jak na zderzenie z pieszym.

Warto również zwrócić uwagę na poniższą grafikę aktywistów z organizacji Miasto Jest Nasze. Opracowano ją na podstawie badania, w której badano wpływ prędkości na bezpieczeństwo pieszych.

W miejscu wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Nawet gdyby pieszy wtargnął na jezdnię i trafił na przepisowego kierowcę, ryzyko śmierci niechronionego uczestnika ruchu, byłoby dosyć niskie.

Więc albo to pieszy miał wyjątkowego pecha i znalazł się w statystycznych 5 proc., albo kierowca BMW jechał ze zwyczajnie zbyt wysoką prędkością. To jednak już ustalą śledczy.

Jednak jak relacjonują mieszkańcy w komentarzach, kierowca BMW wcześniej "wściekał się na mieście". Kilku mieszkańców przyznało, że samemu zostało nieomal potrąconych przez 22-latka, który wprowadzał swoje auto w kontrolowany (czy aby na pewno?) poślizg.

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

`

Powiązane