ZDrogi.pl > Aktualności > Koniec z przekraczaniem prędkości? W 2022 UE wprowadza elektroniczny limiter
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 15:02

Koniec z przekraczaniem prędkości? W 2022 UE wprowadza elektroniczny limiter

Nowy element wyposażenia będzie obowiązkowy od 2022 roku
Materiały prasowe audi

Od 2022 r. obowiązkowym elementem wyposażenia nowych samochodów stanie się system ISA, czyli inteligentny ogranicznik prędkości. Dokładnie od maja 2022 r. każde sprzedawane w Unii Europejskiej auto, które zadebiutuje po tym czasie, będzie musiało być wyposażone w kilka systemów zwiększających bezpieczeństwo. Będą to, np. asystent martwego pola, system chroniący przed czołową kolizją czy urządzenia wspomagającego cofanie.

Dodatkowym, mniej oczywistym systemem będzie ISA. Co to takiego?

Intelligent Speed Assistance, czyli inteligentny asystent prędkości, będzie odpowiedzialny za pomoc w podróżowaniu z prędkością zgodną z przepisami. Zgodnie z rozporządzeniem Unii Europejskiej - (UE) 2019/2144 - będzie to układ wspomagania kierowcy w zachowaniu prędkości odpowiedniej dla środowiska drogowego poprzez przekazywanie specjalnych odpowiednich informacji zwrotnych.

Mamy więc, przede wszystkim, być każdorazowo informowani przez auto o przekroczeniu dozwolonej prędkości. Koniec z tłumaczeniem, że „nie zauważyłem znaku".

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

System ograniczenie prędkości będzie znał na podstawie rejestrowanych przez kamerę pokładową znaków drogowych oraz informacji na temat położenia pojazdu z systemu nawigacji

Jednym z możliwych rozwiązań miał być pedał przyśpieszenia - który miał wibrować przy przekroczeniu prędkości tak długo, aż nie zwolnimy. Drugim rozwiązaniem, które brano pod uwagę, był sygnał dźwiękowy, który również ucichłby z chwilą zmniejszenia tempa jazdy. Obie opcje jednak zostały ocenione jako najbardziej irytujące dla kierującego. Mogą więc frustrować, ale zdecydowanie powinny przekonać prowadzącego auto do zmniejszenia prędkości.

Kolejne, dwie możliwe opcje to pedał przyśpieszenia stawiający większy opór powyżej dozwolonej prędkości - siłujący się z nim kierowca miałby w pewnym momencie odpuścić. oraz ogranicznik mocy i momentu, który po prostu dławiłby silnik do momentu osiągnięcia prędkości zgodnej z przepisami.

Ostatecznie zdecydowano się na ostatnie rozwiązanie. System ISA ma pełnić funkcję pomocniczą - w każdym aucie znajdzie się więc przycisk (lub opcja menu), który pozwoli na jego dezaktywowanie.

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl - Znany radiowiec przerobił hit Beaty K. - Internet leży i kwiczy - Orlen płaci trzy razy więcej pracownikom w Niemczech niż w Polsce - Kolejna zagadka drogowa, która poróżniła internautów. Kto ma pierwszeństwo?

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Źródło: zDrogi.pl

Powiązane