Nie dopełnisz obowiązku każdego kierowcy i zapłacisz srogą karę. Od tego roku stawka wzrosła do 5600 zł

Ubezpieczenie OC musi opłacać każdy posiadacz pojazdu. Grożą za to wysokie grzywny

Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe, niezależnie od tego czy jeździmy samochodem, czy tylko trzymamy go w garażu. Jeśli się zapomnimy, grozi nam bardzo wysoka kara. Do tego im dłuższa zwłoka, tym wyższa grzywna.

Karę za brak ubezpieczenia OC ściąga Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny . Jej wysokość jest zależna od ustawowej minimalnej pensji krajowej brutto. Warto przy tym przypomnieć, że od 2021 roku najniższe wynagrodzenie wzrosło do 2800 zł brutto.

Ubezpieczenie OC i kary za jego brak. Zapłacimy od 930 do 8400 zł

Najwyższa kara dla właścicieli samochodów osobowych wynosi dwukrotność pensji minimalnej. Jeśli więc przerwa w ciągłości ubezpieczenia OC wyniesie więcej niż 14 dni, zapłacimy 5600 zł.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

W przypadku gdy uiścimy zaległą opłatę w ciągu 4 dni, zapłacimy jedynie 50 proc. stawki, czyli 1120 zł. Gdy przekroczymy ten termin, ale zwłoka nie będzie dłuższa niż 14 dni, trzeba będzie zapłacić dokładnie tyle, ile wynosi minimalne wynagrodzenie, czyli 2800 zł.

W dużo lepszej sytuacji są posiadacze innych pojazdów, które są objęte obowiązkiem posiadania ciągłości ubezpieczenia OC (np. motocykla, czy motoroweru). Najwyższa stawka wynosi 1/3 minimalnego wynagrodzenia, więc za zwłokę do 3 dni zapłacą 190 zł, do 14 dni 470 zł, a powyżej 14 dni 930 zł.

Najwięcej zapłacą za to właściciele aut ciężarowych, autobusów, bądź ciągników samochodowych. Najwyższa stawka wynosi trzykrotność najniższego wynagrodzenia. Kary za brak ubezpieczenia OC to: 1680 zł za spóźnienie do 3 dni, 4200 zł do 14 dni i 8400 zł powyżej 14 dni.

Kara za brak ubezpieczenia OC przy kilkuletnich zaległościach

Co w przypadku, gdy ktoś nie zachowywał ciągłości przez kilka lat? Kara jest nakładana jedynie za okres bez ubezpieczenia OC w roku kontroli. Jednak gdy już UFG to wykryje, nie da nam kilku lat czasu na spłatę.

Gdy nie opłacimy kary dobrowolnie, otrzymamy wezwanie do zapłaty. Jeśli nie dostosujemy się do niego, wystosowane będzie do nas upomnienie. Jeśli nie przyniesie skutku, UFG skieruje wniosek do Urzędu Skarbowego, który może rozpocząć procedurę egzekucyjną. Wtedy musimy się liczyć z tym, że może nas odwiedzić komornik.

Kara to nie wszystko. Jeśli spowodujemy wypadek bez ubezpieczenia OC, będzie jeszcze gorzej

Powodując wypadek bez ubezpieczenia OC, narażamy się na ogromne szkody. Zostaną one pokryte przez UFG, który później będzie domagał się od nas zwrot kosztów. Egzekucje finansowe często odbywają się z udziałem komornika sądowego.

Właściwie nie ma górnej, ani dolnej granicy kary dotyczącej tego ile trzeba zapłacić za spowodowanie wypadku bez ubezpieczenia OC. Wszystko zależy od wyceny szkody, krajowa rekordzista jest winny UFG 1,6 mln złotych.

Źródło: Ubea

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. __Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

• Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo

• W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo

• Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna

`