ZDrogi.pl > Aktualności > Policjant wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia BMW z autobusem
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:39

Policjant wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia BMW z autobusem

Policjant spowodował wypadek
pixabay.com AndrzejRembowski

Policjant wymusił pierwszeństwo i spowodował wypadek

Policjant nie może zaliczyć tego dnia do udanych. Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, funkcjonariusz w czasie wolnym od pracy spowodował wypadek swoim prywatnym autem.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 10 na ul. Towarowej w Białymstoku. BMW zderzyło się z autobusem, za co odpowiadać miała osoba trzecia, czyli wcześniej wspomniany policjant jadący oplem.

- Wstępne ustalenia są następujące: funkcjonariusz policji w czasie wolnym od służby, kierując prywatnym pojazdem marki opel, wyjeżdżając z ul. Łąkowej, prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu pojazdem marki bmw. Bmw odbiło na przeciwny pas ruchu, zderzając się czołowo z autobusem miejskim - powiedział rzecznik prasowy podlaskiej policji, Tomasz Krupa cytowany przez Gazetę Wyborczą.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Na szczęście autobus nie przewoził pasażerów, choć zdarzenie może być sklasyfikowane jako wypadek, a nie kolizja. Kierujący bmw i jadąca z nim pasażerka trafili do szpitala, nie ma jednak informacji o stopniu obrażeń, jakie odnieśli.

Przebadano trzeźwość kierujących. Nikt nie był pijany, ani kierowca autobusu, ani kierowca bmw, ani policjant, który miał wymusić pierwszeńdstwo. Funkcjonariusze ustalają na miejscu dokładniejsze przyczyny wypadku, to też sprawa jest jeszcze otwarta.

Policjant może ponieśc podwójną karę

Warto zaznaczyć, że policjant, który spowoduje wypadek, nawet poza służbą, ponosi podwójne konsekwencje. Odpowie zarówno jako kierowca, jak i jako funkcjonariusz.

W tym celu dopytaliśmy się o szczegóły byłego policjanta. W rozmowie z naszym portalem przekazał, że funkcjonariusz ma obowiązek zgłosić przełożonemu fakt, że spowodował wypadek.

W efekcie policjantowi grozi postępowanie wyjaśniające, bądź dyscyplinarne. Wynik takiej sprawy będzie zależny od sytuacji, czy okoliczności. Wiadomo, że inaczej będzie karany funkcjonariusz, który spowoduje niegroźny wypadek, a inaczej ten, który np. prowadzi auto pod wpływem alkoholu.

Jak można przeczytać w art.134 dziesiątego rozdziału ustawy o Policji z 6 kwietnia 1990 roku, przewidziano siedem możliwyc kar dyscyplinarnych. Wśród nich jest upomnienie, nagana, ostrzeżenie o niepełnej przydatności do służby na zajmowanym stanowisku, wyznaczenie na niższe stanowisko służbowe, obniżenie stopnia, ostrzeżenie o niepełnej przydatności ze służby, czy nawet wydalanie ze służby.

Dla wyjaśnienia, ostrzeżenie o niepełnej przydatności do służby oznacza uprzedzenie funkcjonariusza, że kolejne przewinienie dyscyplinarne może być karane degradacją stanowiska, czy surowszą karą. Warto zaznaczyć, że za jedno przewinienie dyscyplinarne nie można wyznaczyć więcej niż jednej kary.

Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

`