ZDrogi.pl > Na drogach > Policja chwali się sukcesem. Rozgoniła nielegalny zlot samochodowy
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:37

Policja chwali się sukcesem. Rozgoniła nielegalny zlot samochodowy

zlot-samochodowy-policja
Lubuska Policja

Zlot samochodowy został rozbity przez policję. Funkcjonariusze pochwalili się, że "nie dopuścili do wyścigów samochodowych". Argumentowano również, że rozbito nielegalne zgromadzenie

Zlot samochodowy w Kostrzynie nad Odrą został przerwany przez funkcjonariuszy policji. Funkcjonariusze w ramach interwencji skontrolowali kierowców i ich auta.

Do zdarzenia doszło 10 kwietnia. Policja miała informacje o rzekomym zlocie na ulicy Szumiłowskiej. Podobno uczestnicy mieli się tam ścigać, na miejscu faktycznie zastano grupę osób w samochodach, oraz obserwatorów.

Jak czytamy na stronie wielkopolskiej policji, funkcjonariusze zareagowali, aby "nie doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem aut i pieszych". Podkreślono również, że publiczne drogi nie służą "do wyścigów i driftów".

Niewątpliwie nie służą, pytanie jednak jak udowodnić, że zgromadzeni kierowcy chcieli się ścigać? Wiele osób organizuje zloty samochodowe po prostu po to, żeby się spotkać i porozmawiać, a niekoniecznie szaleć na drogach.

Zobacz także: Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - Wideo

Chyba że policjanci faktycznie przyłapali kierowców na wyścigach. W komunikacie nie ma jednak na ten temat ani słowa. Jest jedynie informacja o osobach, które "chciały się ścigać". Jak to policja udowodni? To już wiedzą tylko funkcjonariusze.

Wiadomo również, że do Kostrzyna nad Odrą sprowadzono dodatkowe patrole z Gorzowa Wielkopolskiego i sąsiednich komend. Celem było zniechęcenie kierowców do szybkiej jazdy.

Zlot samochodowy był nielegalny. Wszystko z powodu koronawirusa

Policjanci znaleźli jednak inny powód, który pozwolił uznać zlot za nielegalny. Było nim rządowe rozporządzenie zakazujące zgromadzeń.

W związku z pandemią organizowanie zgromadzeń powyżej 5 osób jest zabronione. Jeśli spotykają się osoby poniżej tego limitu, muszą i tak zachować dystans przynajmniej 100 metrów.

Co za tym idzie, organizowanie takich zlotów samochodowych jest nielegalne, z powodu przepisów epidemicznych. Oczywiście inną kwestią są niebezpieczne popisy na drogach publicznych, ale jeśli takowe się nie odbywają, jedyny argument, jaki może użyć obecnie policja to ten dotyczący zakazu zgromadzeń.

Gorzowska komenda poinformowała, że zbierany jest materiał dowodowy. Za sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób, sprawa trafi do sądu. Warto jednak zaznaczyć, że policja przegrywa wiele spraw dotyczących zakazu zgromadzeń.

Źródło: Policja

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]


zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

Tagi: Policja
Powiązane