Pęknięcie opony przy 240 km/h. Siła wystrzału rozerwała karoserię - Wideo

Opony na hamowni. Jedna z nich wystrzeliła

Kierowca forda mustanga wjechał na hamownię, aby sprawdzić maksymalną moc swojej maszyny. Pokazał ręką "okejkę", po czym wcisnął gaz i rozpoczął pomiar na rolkach. Gdy jego auto osiągnęło na hamowni obroty na piątym biegu odpowiadające ok. 150 mp/h (ok. 240 km/h), opona wystrzeliła.

Mogłoby się wydawać, że taka awaria na hamowni to nic poważnego. Nic bardziej mylnego, wystrzał opony poważnie uszkodził tył auta. Nadkole zostało kompletnie rozerwane, oberwał także tylny zderzak. Zniszczona została również sama felga.

Opony przy wystrzale mogą spowodować dużo szkód

Kierowca może mówić o prawdziwym szczęściu w nieszczęściu. Dobrze, że do wystrzału doszło tylko na hamowni, a nie np. na torze, lub co gorsze, na drodze publicznej. Ponadto żadna ze zniszczonych części nie trafiła widzów, ani innych uczestników imprezy motoryzacyjnej.

Czy w tym przypadku winne było ogumienie? Trudno stwierdzić, sami autorzy filmu twierdzą, że nie znają dokładnych przyczyn pęknięcia opony. Warto jednak potraktować to nagranie jako przestrogę. Nie powinno się w ogóle oszczędzać na ogumieniu, a już zwłaszcza wtedy, gdy mamy auto dysponujące sporą mocą.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

• W Kentucky zrobiono rondo. Amerykanie nie mieli pojęcia, jak sobie z nim poradzić - Wideo

• Koszmar na autostradzie A4. Samochód wypadł z trasy i uderzył w dach budynku

• Nieudolne próby driftu civiciem na festynie. Zamiast gumy, palił sprzęgło - Wideo

Źródło: Youtube.com 1320video