Niecodzienna kolizja. Motocyklista zaliczył "stłuczkę" z koniem - Wideo
Motocyklista jechał w szyku wraz z kolegami z klubu. Nagle kolumnę zaczął gonić koń. Po chwili doszło do niebezpiecznej kolizji.
Cóż, takiego obrotu spraw nie mógł się spodziewać żaden motocyklista. Kolizja z autem, może się zdarzyć każdemu (choć lepiej, żeby się nie zdarzyła). Podobnie z pieszym. Ale z koniem?
Nagranie pochodzi prawdopodobnie z Warszawy, lub jej przedmieść. Świadczą o tym barwy autobusu miejskiego, który stoi akurat w zatoce.
To tylko dodaje absurdu całej sytuacji. Co w Warszawie robi koń, do tego biegający na samopas? Zwierzę wybiegło kompletnie znikąd i zaczęło gonić kolumnę motocyklistów.
Zobacz także: Policja zatrzymała ich na gorącym uczynku. Ukradli z TIR-ów ponad pół miliona
Motocyklista zderzył się z koniem
Zapewne motocykliści musieli przecierać oczy ze zdumienia. Prawdopodobnie ktoś zauważył w lusterku zwierzę, ale musiał się poważnie zastanawiać czy nie ma zwidów.
Koń wyprzedził część kolumny, tak jakby upatrzył sobie konkretną osobę. W końcu dogonił jednego z motocyklistów i się z nim zderzył.
"Stalowy koń" przewrócił się, ale jeździec jakoś utrzymał równowagę i nie dał się przygnieść przez maszynę. Tymczasem ten żywy pobiegł dalej.
Autor nagrania zatrzymał się przy motocykliście, aby sprawdzić, czy nic mu się nie stało. Podobnie jak pozostali motocykliści.
Poszkodowany był w stanie o własnych siłach zejść z jednośladu, choć widać było, że jego ruchy były dosyć niemrawe (trudno, żeby nie były). Ostatecznie nie wiadomo, czy odniósł poważniejsze obrażenia.
Nie wszystko możemy przewidzieć na drodze, tak, jak ten motocyklista
Jeżdżąc motocyklem, niewątpliwie trzeba być jeszcze bardziej uważnym, niż w samochodzie. Wszak na jednośladzie nawet mała kolizja może skończyć się tragicznie.
Pewnych sytuacji nie jesteśmy w stanie jednak przewidzieć. Nigdy nie wiemy, czy błędu nie popełni inny uczestnik ruchu, lub czy na drogę nie wyskoczy jakieś zwierzę. Nie musi być to wcale koń, bo zderzenia z sarnami, czy dzikami do rzadkości nie należą.
Źródło: Youtube.com Jacek Kostrzębski
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo
W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo
Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna