Motocyklista zderzył się z przebiegającą przez drogę sarną. Nie żyje
Motocyklista zderzył się z sarną. Nie miał szans na przeżycie
Motocyklista w Wielkanoc (4 kwietnia) jechał Drogą Krajową nr 38 pomiędzy Nowymi Gołuszowicami i Zopowy-Osiedle (woj. opolskie). Koło godziny 19:00 na drogę wybiegła sarna, na tyle niefortunnie, że zderzyła się z kierującym.
Również policjanci ustalili, że 29-letni motocyklista musiał zderzyć się ze zwierzęciem. Jak podaje portal PiraciDrogowi.pl, następnie kierujący miał stracić panowanie nad maszyną.
W efekcie zderzenia motocyklista wpadł do rowu ok. 250-300 metrów od zderzenia. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Niestety, mimo starań ratowników, nie udało się uratować motocyklisty. 29-letni mężczyzna zginął na miejscu.
Zwierzę również nie przeżyło. Motocykl z miejsca zdarzenia zabrała laweta.
Informacje o wypadku potwierdziła także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Droga była zablokowana do godziny 23.
Motocyklista zderzył się z dziką zwierzyną. To mogło przytrafić się każdemu
W ostatnim czasie zwierzyny jest coraz więcej, dlatego podobnych incydentów nie brakuje. Najgorsze jest to, że kierowcy często nic nie mogą w tym wypadku zrobić.
Nie zawsze jest możliwe wykonanie uniku, czasem zwierzęta wybiegają kierowcom prosto pod maskę. Co więcej taki incydent może się zdarzyć nawet w miejscach bez znaku ostrzegającego przed zwierzyną.
Dlatego tak ważne jest zachowywanie przepisowej prędkości. Niższa prędkość daje nam więcej czasu na reakcje i zmniejsza impet zderzenia.
Ponadto, czujność trzeba zachować gdy przejeżdżamy przez tereny leśne, bądź wiejskie. Oczywiście, gdy zobaczymy znak A-18B, jeszcze bardziej powinniśmy uważać.
Źródło: youtube.com PiraciDrogowi.pl
[EMBED-203]