Pijany kierowca uciekał policji. Uderzył z takim impetem, że aż w mieszkaniu spadł telewizor

Kierowca uciekał przed policją. Pościg skończył się na ścianie

Kierowca Seata Alhambry 23 stycznia, po północy jechał ulicami Nowej Soli. Gdy w jego zasięgu wzroku znalazł się radiowóz, natychmiast przyśpieszył. Policja rozpoczęła za nim pogoń.

Funkcjonariusze wzywali kierowcę Seata do zatrzymania się, uruchomili w tym celu sygnały świetlne i dźwiękowe. Jednak uciekinier ani myślał się zatrzymywać, jechał z nadmierną prędkością, łamiąc po drodze szereg przepisów drogowych.

Pościg z każdą chwilą się zaostrzał. Funkcjonariusze byli w kontakcie z oficerem dyżurnym, który już wysyłał na miejsce kolejne patrole, aż do momentu, gdy kierowca Seata stracił panowanie nad autem.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Auto uciekiniera wypadło z drogi, uszkodziło znak, dwa sygnalizatory świetlne i uderzyło w ścianę. Jak relacjonuje jeden ze świadków, uderzenie było tak mocne, że aż odczuli to mieszkańcy, w jednym lokalu nawet spadł telewizor.

Kierowca odniósł prawdopodobnie ciężkie obrażenia

Seat Alhambra był tak zdemolowany, że kierowca nie mógł wysiąść z niego o własnych siłach. Świadkowie wydarzenia twierdzą, że służby wyciągnęły z samochodu osobę z poważnymi obrażeniami nóg.

Kierowcą okazał się 30-letni obywatel Ukrainy. W trakcie czynności służb był przytomny, można było wyczuć od niego również wyraźną woń alkoholu. Pobrano mu również krew do analizy.

Jak informuje jeden ze świadków, w aucie jechał jeszcze przynajmniej jeden jeden pasażer, ale po uciekł. Policja jednak nie potwierdziła tych informacji.

- Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę pod wpływem alkoholu oraz popełnienie licznych wykroczeń drogowych w tym stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, mężczyzna odpowie przed sądem - poinformowała młodsza aspirant Renata Dąbrowicz-Kozłowska z lubuskiej policji.

To jak kierowca odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu, zależy teraz w dużej mierze od badań krwi. Jeśli ilość alkoholu przekroczy 0,5 promila, odpowie jak za przestępstwo.

Gdy wynik badania nie przekracza 0,5 promila alkoholu w organizmie, uznawane jest to za jazdę "po spożyciu" i traktowane jako wykroczenie. Jednak w przypadku tego kierowcy, niezależnie od tego i tak trafi przed sąd za inne przewinienia. Badanie krwi może go tylko jeszcze bardziej pogrążyć.

Źródło: Lubuska Policja

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

• Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo

• W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo

• Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna

`