Wyjątkowo kosztowna chwila gapiostwa. Doszło do karambolu aż na cztery auta - Wideo
Ta kolizja wyglądała poważnie, a spowodował ją tylko jeden błąd kierowcy dostawczaka. W efekcie zderzenia uszkodzone zostały aż cztery pojazdy, w tym ciężarówka. To cud, że wszyscy przeżyli.
Do kolizji doszło 15 kwietnia, na drodze krajowej numer 60 w Ostrowie Mazowieckiej. Kierowca audi zatrzymał się przed skrzyżowaniem, wrzucił kierunkowskaz i czekał na możliwość skrętu. Za nim stał kierujący autem marki KIA . Wtedy nadciągnął z tyłu dostawczak, którego kierowca najwyraźniej się zagapił.
Groźna kolizja, niewiele zabrakło do śmiertelnego wypadku
Kierujący pojazdem dostawczym zbyt późno zauważył, że koreańskie auto stoi na drodze. Widać, jak jeszcze próbował zrobić unik w prawo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia. W wyniku skośnego uderzenia kia uderzyła frontem o jadącą z naprzeciwka ciężarówkę .
Na szczęście oberwał tylko bak ciągnika siodłowego, strach pomyśleć co by było, gdyby samochód został zepchnięty przed ciężarówkę. Kierowca dostawczaka mógłby mieć wtedy kogoś na sumieniu. Oberwało się również audi stojącemu przed skrzyżowaniem.
Jak widać na zdjęciach na końcu nagrania, uszkodzenia wyglądały poważnie. Praktycznie cały przód dostawczaka został zniszczony, wystrzeliła nawet poduszka powietrzna. Wygląda na to, ze rykoszetem dostało również audi , zaś najbardziej zniszczona była kia (oberwała z tyłu i z przodu).
Sprawcę prawdopodobnie zgubiło gapiostwo
Jak pisze autor nagrania, jakimś cudem nikomu się nic poważnego nie stało . Skończy się zapewne na sporej kwocie odszkodowania, prawdopodobnie z ubezpieczenia kierującego dostawczakiem, bo to on był sprawcą tej niebezpiecznej kolizji.
Dlatego też nie można odrywać swojego wzroku od drogi. Gdy pokonujemy dużo kilometrów, szybko wpadamy rutynę i przestajemy tak bardzo zwracać uwagę na otoczenie . Dlatego też istotne jest przestrzeganie ograniczeń prędkości, bo nie pędząc na złamanie karku, mamy więcej czasu na reakcje.
Źródło: Youtube.com Nor
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Zasłona dymna na ekspresówce. Wyglądało na pożar, a to tylko dym z wydechu - Wideo
-
Dziwne zachowanie agresywnego pieszego. Rozpiął rozporek i zaatakował kierowcę - Wideo
-
Chcieli wykorzystać „korytarz życia”, jadąc za karetką. Zderzyli się - Wideo