Sanok. Lamborghini wylądowało w rowie. Kierowcę przerosła moc auta?
Samochody włoskiej marki Lamborghini to wciąż dość egzotyczny widok na polskich drogach. Mimo kilkudziesięciu lat obecności na rynku i tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy samochody spod znaku szarżującego byka nadal są towarem luksusowym.
Wielkim zaskoczeniem dla kierowców musiał być więc widok Murcielago w przydrożnym rowie. Taki obrazek spotkać mogli spotkać przejeżdżający przez miejscowość Załuż w powiecie sanockim.
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy kierowca stracił panowanie nad autem na łuku drogi i wylądował w rowie.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Kierowca stracił panowanie nad autem i wylądował w rowie
Na szczęście w zdarzeniu nie uczestniczył inny pojazd, a kierowca z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala. W lamborghini znajdował się również pasażer, który z wyszedł z auta bez szwanku.
Policja dopiero ustala przebieg i okoliczności zdarzenia, choć wstępnie ustalono, że winny był kierowca, który nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ murcielago może mieć nawet 640 KM i przyspieszać do setki w 3,4 sekundy.
Przy takich osiągach wystarczy lekkie „przegięcie” z gazem i kłopoty gotowe.
Nagranie udostępniamy poniżej:
Źródło: motocaina.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Gorzko pożałował „szeryfowania” - Wideo
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Szybkie spotkanie z policją - Wideo
Nagrali pirata drogowego dwiema kamerami. Kierowca będzie miał kłopoty - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl