Egipski fanklub Polonezów chwali się swoimi zlotami
Polonez w Egipcie. Nie bez powodu polskie auta do dziś tam jeżdżą
Polonez wywołuje w Polsce mieszane uczucia. Z jednej strony wiele osób kojarzy go z dzieciństwem i jako auto kultowego Porucznika Borewicza z "07 zgłoś się". Z drugiej strony, awaryjność, niska jakość wykonania aut FSO i wszechobecna korozja, do przyjemnych wspomnień nie należą.
Tymczasem w egzotycznym z naszej perspektywy kraju - w Egipcie - prężnie działa fanklub Egyptian Polonez Lovers (z logiem wzorowanym na fanklubach harleyowców). Jak widać na nagraniu, zloty zdominowane są przez klasyczne "Borewicze".
Skąd Polonezy na ziemii egipskiej? W latach 1983-1992 montowano je w kairskiej fabryce Nasr. Według Macieja Tumulca autora ksiązki "Kariera poloneza i żuka pod piramidami", wyprodukowano ok. 17 tys. egzemplarzy aut o nazwie Nasr Polonez 1500.
`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej
Były to głównie klasyczne "Borewicze", ale na portalach ogłoszeniowych w Egipcie można natrafić też na Akwarium (jak je rozróżnić, opisywaliśmy tutaj ). Większość z nich lądowała na taksówkach i przy odrobienie szcześcia wciąż natrafimy na "Poldki" służace na taryfie.
Największa bolączka Poloneza, czyli korozja nie jest takim problemem w Egipcie ze względu na ciepły klimat. Do tego prostota konstrukcji i spora dostępność części do starych Fiatów (na których oparty jest Polonez) sprawiły, że polskie auto stało się wręcz idealne na afrykańskie warunki.
Polonez ma swoich zapalonych fanów w Egpcie
Dla fanów Poloneza w Polsce, istnienie egipskiego fanklubu nie jest dużym zaskoczeniem. Egipcjanie często udzielają się na polskich grupach (piszą oczywiście po angielsku, czasem po polsku przy użyciu translatora). Niektórzy nawet sprowadzają z Polski części.
Wśród egipskich Polonezów, uwagę zwraca szczególnie jeden egzemplarz. To klasyczny "Borewicz" ale ze zderzakami i przednimi lampami pochodzącymi z Caro Plusa (który nie był produkowany poza Polską). Wygląda więc na to, że członek egipskiego fanklubu specjalnie sprowadzał z Polski niedostępne u siebie części.
Polonezy z Egiptu jak widać na zdjęciach, były poddane wielu modyfikacjom, typowym dla lokalnej sceny. Choć ten styl w Polsce był popularny ponad dekadę temu i trąci nieco myszką, to w Egipcie kultura tuningu jest nieco inna niż w Europie.
Na nagraniu, warto zwrócić uwagę również na przygrywający w tle utwór. Autor materiału wybrał klasykę polskiej piosenki, "Aleję Gwiazd" śpiewaną przez Zdzisławę Sośnicką. Można więc powiedzieć, że zainteresowanie Polonezami przyczyniło się więc do krzewienia polskiej kultury.
Oczywiście w komentarzach pod filmem wysypała się masa pozdrowień od Polaków i fanów Polonezów. To jednak niejedyne materiały o Polonezie w Egipcie, jakie można znaleźć w sieci. Nietrudno natrafić na np. filmy z kręcenia bączków, palenia gumy, czy grzecznych przejażdżek egipskimi ulicami.
`
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl ===============================================================================================
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. __Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo
-
W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo
-
Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna
`