Akcja rodem z GTA. Doprowadził do kolizji i pobił poszkodowanego
Policja zatrzymała agresywnego kierowcę. Doprowadził do kolizji, by następnie pobić i okraść innego uczestnika ruchu.
Do tego nietypowego incydentu doszło w sobotę 20 lutego na ulicy Leszczyńskiej w Kielcach. Około godziny 14.00 osobowa Toyota od tyłu wjechała w dostawczego Volkswagena . Kierujący niemieckim pojazdem nie spodziewał się, że sytuacja rozwinie się w ten sposób.
To, co stało się później, przechodzi ludzkie pojęcie. Sprawca kolizji nie chciał brać odpowiedzialności na swoje barki i zdecydował się pobić poszkodowanego 50-latka.
- Pokrzywdzony ruszył za japońskim autem, a gdy oba samochodu się zatrzymały, 50- latek wyszedł na ulicę i zaczął robić zdjęcia uszkodzonych samochodów. Widzący całe zajście kierowca toyoty podszedł do pokrzywdzonego, którego uderzył i zabrał mu telefon, po czym ponownie odjechał - przekazał Karol Macek z kieleckiej policji.
O całym zdarzeniu dowiedzieli się mundurowi z Komisariatu Policji IV w Kielcach, którzy rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy rozboju. Do działań włączyli się także kryminalni z komisariatu przy ul. Śniadeckich oraz stróże prawa z oddziału prewencji. Funkcjonariusze ustalili, że za kierownicą japońskiego auta siedział najprawdopodobniej wielokrotnie w przeszłości notowany 29-latek - dodał policjant.
`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej
Krewki mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Funkcjonariusze zabezpieczyli niezbędne ślady.
W jego mieszkaniu, zabezpieczono etui po ukradzionym telefonie, a agresor został zatrzymany. Grozi mu bardzo surowa kara.
Dodatkowo mundurowi pobrali mu krew do badań, by sprawnie ocenić, czy w momencie kolizji nie był on pod wpływem alkoholu bądź też innych środków.
- 29-latek wkrótce stanie przed sądem, gdzie odpowie za rozbój. Nie uniknie także odpowiedzialności za spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu do 12 lat więzienia - podsumowuje Karol Macek.
`
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl ===============================================================================================
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. __Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo
-
W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo
-
Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna
`