ZDrogi.pl > Na drogach > Kolizja hulajnogi i auta. Kierowcy rozwiązali to bezkonfliktowo - Wideo
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:42

Kolizja hulajnogi i auta. Kierowcy rozwiązali to bezkonfliktowo - Wideo

hulajnoga-elektryczna-kolizja
Youtube.com STOP CHAM

Hulajnogi elektryczne od niedawna stały się stałą częścią ruchu w miastach. "Wolną amerykankę" miała regulować ustawa. Wciąż jednak zdarzają się przypadki niezbyt uważnej jazdy.

Hulajnoga elektryczna wjechała z pełnym impetem na przejście dla pieszych. Choć paliło się zielone światło, a kierowca jechał na zielonej strzałce, to sytuacja nie była tak oczywista. Pytanie, czy kierujący miał w ogóle szansę zareagować?

Hulajnoga elektryczna zderzyła się z autem. Trudno uwierzyć w to co wydarzyło się potem

Na nagraniu widzimy, jak nagrywający jedzie na pasie do skrętu przed skrzyżowaniem. Choć ma czerwone światło, to świeci się zielona strzałka pozwalająca na warunkowy wjazd na skrzyżowanie. Tu jednak błąd na konto kierowcy, zamiast się zatrzymać, jedynie zwolnił, zachowując szczególną ostrożność.

Gdy wiedział, że pieszych nie ma, przejechał przez pasy i wtedy z chodnika wyskoczyła mu przed maskę hulajnoga elektryczna. Kierujący środkiem transportu osobistego spadł z pojazdu, ale utrzymał równowagę. Kierowca wysiadł z auta, obejrzał samochód i stwierdził, że uszkodzeń nie ma.

Co jednak najciekawsze i najbardziej zaskakujące, obyło się bez krzyków i wyzwisk. Uczestnicy kolizji widząc, że nic nikomu się nie stało, podali sobie ręce i się rozeszli. Filmy z polskich dróg przyzwyczaiły nas raczej do soczystego języka i eskalacji agresji, a tutaj dwóch uczestników ruchu pokazało, że można to załatwić ze wzajemnym szacunkiem.

Obaj uczestnicy ruchu popełnili błędy, ale wina byłaby tylko po stronie kierowcy

Kto był jednak winny tej sytuacji? Z jednej strony kierujący hulajnogą wparował na pasy tak, że kierowca nie miał szans wyhamować. Z drugiej strony, warto pamiętać, że jadący autem miał skręt "warunkowy", a warunkiem było ustąpienie pierwszeństwa.

Ponadto kierowca nie zatrzymał się przed strzałką, a jedynie zwolnił. Gdyby coś się stało, winę przypisano by prawdopodobnie do niego. To jednak nie znaczy, że kierujący hulajnogą elektryczną zrobił dobrze, bo nie powinien z taką prędkością wjeżdżać na pasy.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

Źródło: Youtube.com STOP CHAM

Powiązane