Kierowca BMW zajechał drogę, a to był dopiero początek. Próbował "nauczyć" innych jazdy - Wideo
Ten kierowca BMW nie popisał się ani zdrowym rozsądkiem, ani znajomością przepisów. Zajechał drogę nagrywającemu i jeszcze miał do niego pretensję. Później mścił się przez kolejne kilometry.
Do eskalacji agresji drogowej ze strony kierowcy BMW doszło na Drodze Krajowej numer 46 w Częstochowie. Nagranie jest dosyć świeże, bo pochodzi z 16 kwietnia (piątek) bieżącego roku. Na samym początku filmu widać, jak BMW wyjeżdżając ze stacji benzynowej, zajeżdża drogę nagrywającemu.
Ciąg niebezpiecznych zdarzeń drogowych spowodowanych przez kierowcę BMW
Autor filmu wyraźnie się zirytował, ale udało mu się uniknąć zderzenia, wjechać na lewy pas i wyprzedzić kierowcę BMW. Po chwili, jak dojechał na skrzyżowanie, a sprawca niebezpiecznej sytuacji opuścił szybę i zaczął mieć pretensje do nagrywającego. Zapowiedział nawet, że "nauczy go jeździć". Autor nagrania zareagował równie nerwowo, co mogło sprowokować agresora.
To, co oglądamy później to idealna instrukcja do poradnika pod tytułem "jak nie jeździć". Najpierw kierowca BMW zbliża się do lewego pasa i próbuje zepchnąć nagrywającego z jego toru jazdy. Ten sam niebezpieczny manewr powtarza kilka razy.
W późniejszej części nagrania, kierowca BMW jeszcze wyprzedzał nagrywającego, zajeżdżając mu drogę i próbując go wyhamować. Z kolei zbliżając się do skrzyżowania, robił wszystko, żeby utrudnić mu jego wyprzedzenie. Całe szczęście, że nie doszło do groźnego wypadku. Zwłaszcza że ucierpieć mogła osoba trzecia.
Karygodnie zachowanie kierowcy BMW. Na drodze czasem warto "odpuścić"
Zastanawiające jest, co mogło sprowokować kierowcę BMW? Może zwyczajnie nie zauważył autora nagrania, gdy zmieniał pas i pomyślał, że to jemu zajechano drogę? Na pewno odpowiedź nagrywającemu przy dyskusji na skrzyżowaniu go sprowokowała, choć oczywiście jeśli ktoś tu jest winny, to właśnie kierowca BMW.
Miejmy nadzieję, że nagranie trafiło już na policję. Nie ma miejsca na takie zachowanie na drogach i nawet jeśli ktoś nas zdenerwuje, lepiej po prostu odpuścić. Można tylko doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji, która zagraża życiu i zdrowiu nam i innym uczestnikom ruchu.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Zasłona dymna na ekspresówce. Wyglądało na pożar, a to tylko dym z wydechu - Wideo
-
Dziwne zachowanie agresywnego pieszego. Rozpiął rozporek i zaatakował kierowcę - Wideo
-
Chcieli wykorzystać „korytarz życia”, jadąc za karetką. Zderzyli się - Wideo