Policja zezłomowała źle zaparkowane Ferrari

Ferrari 458 trafiło do kasacji po tym jak odholowano je sprzed budynku sądu

Ferrari zostało niepoprawnie zaparkowane przed budynkiem sądu w Birmingham (Wielka Brytania). Jego właścicielem był Zahid Khan, który przyjechał na przesłuchanie w sprawie podejrzeń o oszustwo na pół miliona funtów.

Z racji, że w tym miejscu nie było przewidzianego parkingu, lokalna policja odholowała auto. Miesiąc później właściciel zgłosił się z dokumentami po swój samochód. Wtedy poinformowano go, że jego samochód został zniszczony. Pokazano mu również nagranie, które zamieściliśmy na końcu artykułu.

Ferrari zostało jednak zezłomowane tylko ze względu na nieprawidłowe parkowanie. Okazało się, że samochód nie miał ważnego ubezpieczenia. Ponadto w historii pojazdu znaleziono wpis, według którego auto miało poważną kolizję, uniemożliwiającą powrót na drogi.

Jak zauważa portal Autoblog możliwe, że wynika to także ze złośliwości władz Birmingham . Zazwyczaj takie samochody trafiają na policyjne licytacje i zostają dawcami części bez prawa do rejestracji . A lokalne władzy miały powód, żeby nie iść właścicielowi auta na rękę.

Ferrari zdaniem właściciela zostało zezłomowane niezgodnie z prawem. Sprawa trafi do sądu

Zahid Khan jest osobą dobrze znaną w brytyjskich mediach. Głównie dlatego, że został skazany za przestępstwa na 10 lat więzienia, ale przed ogłoszeniem wyroku uciekł do Dubaju . Przestępca tłumaczył się, że wytoczony wobec niego proces był niesprawiedliwie przeprowadzony.

Jak podają brytyjskie media Zahid Khan handlował tablicami rejestracyjnymi z unikalnymi kombinacjami cyfr i liter, co jest w Wielkiej Brytanii legalne. Problem w tym, że "przedsiębiorca" nie był ich prawowitym właścicielem, a klonował już istniejące tablice, co nosi znamiona kradzieży tożsamości. Na koncie miał też inne przestępstwa.

Kontrowersje wywołał fakt, że mimo wyroku skazującego, Khan świetnie się bawi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Na Instagramie wstawia filmy, jak bawi się z syberyjskim tygrysem, imprezuje się z celebrytami, czy niszczy wartego 30 tys. Rolexa.

Ferrari zostało zezłomowane jeszcze w 2017 roku, ale sprawa wróciła do brytyjskich mediów, ze względu na to, że Zahid Khan nagle przypomniał sobie o swoim aucie . Teraz chce wejść na drogę sądową z miejskimi władzami.

Zdaniem Khana, Ferrari zostało zezłomowane w sposób niezgodny z brytyjskim prawem. Sprawa ma mieć swój finał w sądzie, a właściciel supersamochodu będzie chciał uzyskać odszkodowanie za zniszczone mienie.

Oczywiście ze względu na wyrok skazujący, Zahid Khan raczej nie pojawi się osobiście na rozprawie. Tymczasem brytyjskie służby podają, że znają miejsce jego pobytu i rozpoczęły już proces ubiegania się ekstradycję.

Źródło: Autoblog

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. __Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

• Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo

• W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo

• Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna

`