ZDrogi.pl > Aktualności > Kontrola ITD, ciężarówki miały poważny problem z hamulcami
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:44

Kontrola ITD, ciężarówki miały poważny problem z hamulcami

Ciężarówka kontrola ITD
ITD

Ciężarówka wpadła w sidła kontrolerów ITD. Problem z hamulcami był więcej niż poważny

Ciężarówka na drodze może być potencjalnie większym zagrożeniem niż zwykła osobówka. Gabaryty robią swoje, więc awaria hamulców może zabrać ze sobą kilka żyć. Dlatego też takie pojazdy powinny być w nienagannym stanie technicznym. Niestety, wielu przewoźników jest z tym na bakier.

16 lutego na drodze krajowej numer siedem, patrol ITD z Kielc zatrzymał do kontroli zestaw, który należał do białoruskiego przewoźnika. Po przeprowadzeniu kontroli z użyciem sprzętu diagnostycznego wykazano, że naczepa ma problem z układem hamulcowym.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Po sprawdzeniu co może być przyczepą usterki, inspektorzy musieli się złapać za głowę. Przewody hamulcowe na przedniej osi naczepy zostały odłączone. Aby zapobiec ubytkowi powietrza, zaciśnięto je plastikowymi zaciskami, tzw. trytytkami. 

Wykryto również niesprawny systemu ABS. Z racji na to, że naczepa w takim stanie nie nadawała się do dalszej jazdy, zatrzymano jej dowód rejestracyjny. Inspektorzy wydali zakaz kontynuowania podróży dopóki usterki nie zostaną usunięte.

Kierowca ciężarówki otrzymał mandat od ITD. To jednak nie koniec, bo konsekwencje prawne grożą również przewoźnikowi. Inspekcja poinformowała, że rozpoczęto wobec niego postępowanie administracyjne.

Ciężarówka numer dwa. Problem podobny, znowu hamulce

To jednak nie koniec "przygód" inspektorów ITD z przewoźnikami, którzy nie przejmują się zbytnio stanem swoich pojazdów. Dzień później, 17 lutego dokonano kolejnej inspekcji innego auta należącego do białoruskiej firmy transportowej. Okazało się, że również w tym przypadku były problemy z hamulcami.

Ciężarówkę zatrzymano na drodze krajowej numer dwa, w okolicy miejscowości Woroniec (powiat bialski, województwo lubelskie). Zestaw pojazdów przewoził ponad 20 ton ładunku z Polski do Rosji.

Kontrolerzy ITD zauważyli, że w prawym kole na drugiej osi naczepy nie było zamontowanego silnika hamulcowego. W efekcie koło w ogóle nie mogło hamować.

Co więcej, nie było szans, aby awaria nastąpiła w trasie. Oznacza to, że przewoźnik, wiedząc o stanie pojazdu dopuścił go do wykonywania międzynarodowego przewozu. Także w tym przypadku zatrzymano dowód rejestracyjny naczepy i zabroniono jej dalszej podróży do naprawy hamulców.

Przewoźnikowi grożą poważne konsekwencje za dopuszczenie auta w takim stanie do ruchu, również w tym wypadku wszczęto postępowanie administracyjne. Firmie grozi grzywna wysokości 2 tys. zł. Co ciekawe, to nie jedyny przypadek w ostatnim czasie. O podobnym pisaliśmy tutaj.

Źródło: ITD

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

`

Powiązane