ZDrogi.pl > Na drogach > Wypił ponad pół litra i wsiadł do auta. Zginął jego pasażer
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 15:01

Wypił ponad pół litra i wsiadł do auta. Zginął jego pasażer

Pijany wsiadł za kierownicę. Zginął pasażer auta
Materiały Policyjne

Wkrótce przed sądem stanie 32-letni Piotr K. który jest oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając w organizmie ponad 3,3 promila alkoholu.

W trakcie jazdy mężczyzna wjechał do rowu. W wypadku zginął pasażer pojazdu. Mężczyzna zmarł w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń głowy i klatki piersiowej.

Do zdarzenia doszło 5 maja około godz. 21.00. Piotr K. jechał przez Częstochowę ulicą Tatrzańską osobowym Renault. Zbliżając się do skrzyżowania ulic Głównej i Przejazdowej, na którym miał jedynie możliwość skrętu w prawo lub w lewo, 32-latek pojechał na wprost i wpadł do przydrożnego rowu.

W wyniku uderzenia 61-letni pasażer pojazdu doznał poważnych obrażeń głowy i klatki piersiowej, w których wyniku zmarł w szpitalu, dzień po zdarzeniu.

Na podstawie przeprowadzonych badań toksykologicznych ustalono, że w chwili wypadku miał 3,3 promila alkoholu.

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

Kierowca renault odpowie przed sądem. Przyznał się do zarzutów

- Powołany w sprawie biegły z zakresu ruchu drogowego uznał, że przyczyną wypadku drogowego było niewłaściwe obserwowanie przedpola jazdy przez kierującego i zaniechanie przez niego zmiany kierunku jazdy w lewo lub w prawo. Ponadto z opinii wynika, że stan techniczny pojazdu nie miał wpływu na zaistnienie wypadku drogowego. Przeprowadzone przez biegłego badania wykazały również, że zarówno kierujący pojazdem, jak i jego pasażer, nie korzystali w czasie jazdy z pasów bezpieczeństwa - wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

32-latek usłyszał zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że wypił co najmniej 0,5 litra wódki i nie pamięta okoliczności zdarzenia. Na wniosek prokuratora zastosowano wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. Piotr K. był w przeszłości karany za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Za spowodowanie wypadku drogowego, którego następstwem jest śmierć osoby lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, jeśli sprawca znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, zagrożone karą pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

Mężczyźnie grozi także dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Źródło: zycieczestochowy.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Powiązane