Śmiertelne zderzenie pługopiaskarki i TIR-a. Zginęła 1 osoba
Wypadek, do którego doszło w okolicach Świebodzina w województwie lubuskim, dosłownie mrozi krew w żyłach. W godzinach porannych na drodze krajowej numer nr 92 doszło do zderzenia ciężarówki oraz pługopiaskarki. W wyniku tego incydentu, życie stracił mężczyzna, który odśnieżał lokalne drogi.
Wypadek koło Świebodzina. Kierowca pługopiaskarki zginął w koszmarnych okolicznościach.
Do tego tragicznego wypadku doszło we wtorek 16 lutego około godziny 7, kiedy to służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o groźnym zderzeniu na drodze krajowej numer 92. Incydent miał miejsce pomiędzy miejscowościami Stok a Mostki, w powiecie świebodzińskim.
Doszło do czołowego zderzenia pługopiaskarki oraz samochodu ciężarowego. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń kierujący pługopiaskarką poniósł śmierć na miejscu.
- W wyniku wypadku zginął kierujący pługopiaskarką. Natomiast ranny został kierowca ciężarówki. Ustalamy dokładne okoliczności tego tragicznego wypadku - mówił w rozmowie z portalem lubuskie24.pl, Marcin Ruciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
fot. OSP Mostki
Na miejsce bardzo szybko przyjechało kilka zastępów straży pożarnej, zespoły pogotowia, a także patrole policji z Wydziału Ruchu Drogowego.
Droga w miejscu wypadku była całkowicie zablokowana. Lokalna policja wyznaczała objazdy, również autostradą A2. Utrudnienia trwały około 3 godzin.
Droga krajowa nr 92 jest zablokowana w obu kierunkach. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami nawet do godziny 10:00. - Osobówki mogą objechać miejsce lokalnymi drogami, natomiast samochody ciężarowe proszone są o skorzystanie z autostrady A2 - przekazywał na gorąco mł. asp. Ruciński.
Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Pamiętajmy, że zła nawierzchnia dróg połączona z opadami atmosferycznymi znacznie wydłuża czas hamowania pojazdu, w skrajnych przypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Najczęściej dzieje się tak przy znacznym przekroczeniu dozwolonej prędkości jazdy.
Aby uniknąć zimowych kolizji i wypadków pamiętajmy o właściwym przygotowaniu siebie i pojazdu do podróży oraz o przestrzeganiu przepisów i zasad bezpieczeństwa - dodają funkcjonariusze.
Niestety, ale nie był to jedyny tragiczny wypadek, który miał miejsce w naszym kraju w ostatnim czasie. Do przerażającego incydentu doszło w miejscowości Łosinno pod Wyszkowem.Samochód osobowy z ogromną siłą wbił się w przydrożne drzewo.
Niestety, ale 35-letni mężczyzna nie miał żadnych szans na przeżycie. Z osobowego Opla, którym się przemieszczał, dosłownie nic nie zostało. Samochód, którym podróżował, został wręcz zmasakrowany, co poważnie sugeruje, że najprawdopodobniej jechał z dużą prędkością..
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Kierowca nie miał żadnych szans na reakcję. Stado jeleni przeskoczyło nad BMW - Wideo
- Koszmar na DK12. Osobowy Opel z impetem wbił się w TIR-a
- Policjanci znaleźli poszukiwaną, wpadła gdy przechodziła przez jezdnię