ZDrogi.pl > Aktualności > Ducato rozerwało się jak kartonowe pudełko. Groźny wypadek na obwodnicy
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:47

Ducato rozerwało się jak kartonowe pudełko. Groźny wypadek na obwodnicy

Wypadek na obwodnicy Pragi - Ducato niemal rozerwane na pół
YouTube: Týdeník Policie

Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło przez nieuwagę kierowcy Fiata Ducato.

Zdarzenie miało miejsce na obwodnicy Pragi, gdzie doszło do zderzenia ciężarówki z autem osobowym. W wyniku kolizji powstał zator drogowy, z którym nie wszyscy kierowcy potrafili sobie poradzić. W efekcie doszło do kilku kolejnych zdarzeń.

Wypadek na obwodnicy Pragi. Auto dostawcze zderzyło się z ciężarówką

W jednym z nich kierowca Fiata Ducato najechał na stojącą ciężarówkę z przyczepą. Zrobił to w tak nietypowy sposób, że przyczepa niemal rozerwała busa na pół, oddzielając „szoferkę” od tyłu pojazdu.

Choć wyglądało to bardzo groźnie, o dziwo kierowcy nic poważnego się nie stało. Część pojazdu, w której się znajdował, nie została znacząco uszkodzona i, z niegroźnymi obrażeniami, mężczyzna został przetransportowany do szpitala.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Zdarzenie to przypomniało nam o śmiertelnym wypadku sprzed miesiąca. W czwartek, 3 grudnia, doszło do tragicznego w skutkach wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we Wrzącej pod Trzcianką. 25-letni kierowca firmy kurierskiej wjechał autem prosto pod szynobus. Mężczyzna zginął na miejscu.

Wypadek we Wrzącej. Kurier wjechał pod szynobus

Do wypadku doszło w czwartek, 3 grudnia, około godziny 15.20. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 25-letni mieszkaniec powiatu pilskiego wpadł Fiatem Ducato w poślizg podczas hamowania. Nie zdołał opanować samochodu i wjechał prosto pod szynobus. Maszynista nie miał szans zatrzymać się przed busem.

ni kierowca firmy kurierskiej zginął na miejscu. Siła uderzenia wyrzuciła go na zewnątrz pojazdu.

Pociąg, z którym się zderzył, jechał z Chojnic do Krzyża Wlkp. Nikt z pasażerów nie ucierpiał.

Na miejscu pracowały zastępy straży pożarnych z JRG w Trzciance i OSP Biała. Dojechały też zastępy z JGR nr 1 Piła. Na miejscu zdarzenia był również dowódca jednostki z Trzcianki.- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia - mówi Artur Kłos, rzecznik czarnkowskiej straży pożarnej.

`

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

`

Powiązane