ZDrogi.pl > Na drogach > Umieścił ją w worku i zawiązał drutem. Wyrzucił z samochodu karmiącą kotkę
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:59

Umieścił ją w worku i zawiązał drutem. Wyrzucił z samochodu karmiącą kotkę

Wyrzucił kotkę z auta. Była w plastikowym worku zawiązanym drutem
Wyrzucił kotkę z auta. Była w plastikowym worku zawiązanym drutem

Do pięciu lat więzienia grozi mężczyźnie, który w poniedziałek rano (26 lipca) przy drodze Rudna - Stare w powiecie pilskim (woj. wielkopolskie) wyrzucił z samochodu młodą kotkę. Mężczyzna wrzucił zwierzę do worka i zawiązał go drutem.

W środku, poza kotką, znajdowały się małe kocięta. To najprawdopodobniej przez nie postanowił się pozbyć zwierząt.

Kotka została uratowana w ostatniej chwili przez przypadkowego świadka. Gdyby nie szybka reakcja kobiety, która jechała tamtędy do pracy, zwierzęta mogłoby się podusić. Kobieta zauważyła około godziny 7 rano stojący przy drodze pojazd oraz leżący za nim foliowy worek, który się ruszał i na jej oczach sturlał się do rowu.

Kobieta szybko podbiegła do tajemniczego „pakunku” i odkryła, że w środku znajdowała się kotka z kociętami - Miałam do wyboru: albo zatrzymać się i zająć się kotką, albo ścigać kierowcę. Wybrałam to drugie, żeby nie uszło mu to bezkarnie. Zaczął uciekać. Trąbiłam i próbowałam go wyprzedzić, żeby zajechać mu drogę i zmusić do zatrzymania, ale utrudniał to.

Życie kotki udało się uratować. Aktualnie przebywa u kobiety, która ją uratowała

Kobiecie dopiero kawałek dalej udało się zatrzymać kierowcę. Mężczyzna wypierał się i zarzekał, że to nie jego kot i nie ma nic z tym nic wspólnego.

- Powiedziałam mu, że mam zdjęcia i że pójdę z tym na policję. Są rzeczy, których nie robi się zwierzętom. Nie wyrzuca się ich na przykład na drogę w workach zawiniętych drutem - opowiada Katarzyna, która uratowała kotkę.

Po wszystkim kobieta wróciła, aby pomóc kotce. Gdyby nie ona, zwierzę nie miałoby żadnych szans. Kotkę zgubiłoby zaufanie do właściciela. Była oswojona. Na szyi miała obrożę. Kotka przebywa tymczasowo u kobiety, która ją uratowała. Potrzebuje jednak prawdziwego domu.

Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, a pod taki paragraf podpada wyrzucenie kota z samochodu w worku zawiniętym drutem, grozi do pięciu lat więzienia.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi pilska policja.

Źródło: pila.naszemiasto.pl Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Powiązane