Ukradł tysiąc litrów paliwa. Przeładowane auto ugrzęzło w błocie
Do 10 lat więzienia grozi 46-latkowi, który z maszyn budowlanych ukradł ponad 1 tys. litrów paliwa. Mężczyzna spuszczał olej napędowy z maszyn budowlanych. Został zatrzymany po tym, jak jego auto, przeciążone łupem, ugrzęzło w błocie.
O zdarzeniu poinformowała we wtorek 13 lipca sierż. sztab. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Do zatrzymania złodzieja doszło w czwartek, 8 lipca, rano. 46-latek przyjechał na teren żwirowni w rejonie Nowego Miasta. Mężczyzna zaparkował swój pojazd, a następnie uszkodził przewody paliwowe oraz zbiorniki w maszynach budowlanych, aby upuścić z nich paliwo.
Mężczyzna zapełnił kilkanaście pojemników płynną substancją i okazało się, że pojazd ugrzązł w błocie. Przeciążone auto nie mogło ruszyć z miejsca. W związku z tym złodziej przeniósł skradziony łup do innego pojazdu i odjechał.
Wrócił po swoje auto i udawał wędkarza
Po kilku godzinach sprawca wrócił po swój samochód, ale został zauważony przez pracowników firmy. Mężczyzna próbował prosić ich o pomoc w wyciągnięciu swojego auta z błota, tłumacząc, że jest wędkarzem. Pracownicy nie uwierzyli mężczyźnie i wezwali policję.
Według policyjnych ustaleń 46-latek miał związek z innymi kradzieżami paliwa dokonanymi na terenie żwirowni. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu czterech zarzutów za kradzieże i uszkodzenie przewodów paliwowych.
Podejrzany był w przeszłości karany za podobne przestępstwa. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Źródło: wielkopolska.policja.gov.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Gorzko pożałował „szeryfowania” - Wideo
Śmiertelnie niebezpieczna interwencja. Policjantka błagała o życie - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
