ZDrogi.pl > Na drogach > Śmiertelnie niebezpieczna interwencja. Policjantka błagała o życie - Wideo
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:58

Śmiertelnie niebezpieczna interwencja. Policjantka błagała o życie - Wideo

policja-niebezpieczna-sytuacja
Youtube.com InsideEdition

Policja w swojej pracy napotyka wiele niebezpiecznych sytuacji. Ta amerykańska funkcjonariuszka znalazła się w sytuacji zagrożenia życia. Podejrzany skierował broń w jej stronę, nie miała jak zareagować.

Amerykańska policja zauważyła przy drodze auto bez tablic rejestracyjnych, w których siedział mężczyzna. Radiowóz zatrzymał się w pewnej odległości od pojazdu, do którego podeszła funkcjonariuszka. Z pozoru niegroźna interwencja szybko zmieniła się w sytuację zagrożenia życia.

Niebezpieczna sytuacja policji, funkcjonariuszka błagała o życie

Policjantka Brianna Tedesca zapytała podejrzanego, co tu robi, ten odpowiedział, że tylko uciął sobie drzemkę. Funkcjonariuszka poprosiła go o dokument prawa jazdy. Mężczyzna zaczął szukać czegoś w aucie, cały czas zachowywał się nerwowo. Po chwili stwierdził, że nie ma przy sobie dokumentu.

Wtedy policjantka poprosiła o imię i nazwisko. Tłumaczyła, że musi sprawdzić, czy nie jest poszukiwany, dodając przy tym, że "jest pewna, że nie jest". Nie wiedziała jednak, że ma do czynienia z niebezpiecznym zbiegiem, poszukiwanym za morderstwo.

Podejrzany podał policjantce fałszywą tożsamość James Duncan. Policjantka przeszukała bazę danych, ale nie znalazła prawa jazdy zarejestrowanego na taką osobę. Poprosiła więc o jakikolwiek dowód tożsamości. Wtedy sprawca podał dokumenty, żeby odwrócić jej uwagę i wyjął pistolet, który wymierzył w stronę funkcjonariuszki.

Policja nie sądziła, że będzie miała do czynieina z mordercą

Wywiązała się szarpanina, Brianna Tedesco zaczęła krzyczeć i błagać przestępcę o litość. Sytuacja trwała około 20 sekund, szybko nadbiegł jednak drugi funkcjonariusz, który strzelił w kierunku sprawcy siedzącego w samochodzie.

Przestępca zginął po postrzale przez policjanta. W rzeczywistości sprawca nazywał się Kenneth Martell. Na sumieniu miał włamanie i morderstwo 88-letniego Theodore Garvera w Pennsylwanii. Jak widać, został odnaleziony, z tym że procesu nie doczekał.

Źródło: Youtube.com InsideEdition

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Tagi: Policja
Powiązane