Ukradł samochód, będąc pod wpływem procentów. Nie zdołał odjechać zbyt daleko
W poważne kłopoty wpadł pewien 42-latek, który zdecydował się na kradzież samochodu z jednej z posesji. Jak się okazało, nie zdołał odjechać swoim łupem zbyt daleko. Będąc pod wpływem procentów, zakończył swoją jazdę w polu.
Do tej niezwykle niestandardowego incydentu doszło w poniedziałek 16 sierpnia na terenie gminy Ludwin (woj. lubelskie).
Tuż po godzinie 22.00 miejscowe służby otrzymały zgłoszenie dotyczące kradzieży pojazdu marki Opel Astra z jednej z posesji. Zrozpaczony właściciel poinformował mundurowych, że samochód był zaparkowany na poboczu drogi w rejonie jego domu.
Dodał również, że w stacyjce samochodu znajdowały się kluczyki, które zdecydowanie ułatwiły działanie złodziejowi.
Funkcjonariusze rozpoczęli szybkie poszukiwania sprawcy tego zdarzenia. Jak się okazało, na finał incydentu nie trzeba było długo czekać.
Kilkaset metrów od miejsca zdarzenia zauważyli skradzionego opla. Samochód miał uszkodzoną lampę, a za jego kierownicą znajdował się 42-letni mieszkaniec gminy Ludwin.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest kompletnie pijany. W jego organizmie znajdowały się ponad 2 promile alkoholu.
Nietrzeźwy złodziej został niezwłocznie przewieziony do policyjnej celi. Zaraz po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży.
Zgodnie z kodeksem karnym kradzież pojazdu oraz prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Łęczna
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Niespodziewany wybuch osobówki na autostradzie. Wszystko przez instalację LPG - Wideo
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Szybkie spotkanie z policją - Wideo
Nagrali pirata drogowego dwiema kamerami. Kierowca będzie miał kłopoty - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl