„Samochód plus” - PiS planuje dopłaty do zakupu auta
500 plus podzieliło Polaków. Część z nich uważa program za wielki sukces, a część zarzuca władzy rozdawnictwo. Niezależnie od opinii pewne jest, że program nie wpłynął na dzietność Polaków w taki sposób, w jaki zakładano.
Liczba urodzeń w 2020 roku była niższa, niż w 2016 roku, kiedy wprowadzono świadczenie. Władza chce zintensyfikować działania i osiągnąć zamierzony cel. Receptą na zażegnanie kryzysu demograficznego mają być kolejne programy zachęcające do posiadania dzieci.
Wśród nich znaleźć się ma „Samochód Plus” - czyli dopłata do auta dla rodzin wielodzietnych.
„Samochód plus” - Państwo dorzuci się do zakupu
Rocznie program 500 plus kosztuje podatników około 40 mld zł - to jednak za mało, aby zwiększyć dzietność Polaków. Jak wynika z przecieków związanych z Nowym Ładem, w sztandarowym projekcie Prawa i Sprawiedliwości może znaleźć się kilka kolejnych argumentów zachęcających Polaków do prokreacji.
Pierwszym z nich ma być zwiększenie wysokości świadczenia z 500 na 700 zł. Jak zapewnia minister finansów Tadeusz Kościński, pieniądze na „podwyżkę” ma zapewnione już teraz. Kolejnym pomysłem ma być program „Babcia plus”, który daje babciom i dziadkom opiekującym się dziećmi prawo do otrzymywania specjalnego zasiłku. Ma to zachęcić seniorów do opieki nad wnukami, a rodzicom zapewnić opiekę dla kolejnych pociech.
Nieoficjalne informacje mówią również, m.in. o ulgach w PIT dla matek oraz dofinansowaniu zakupu auta. Do takich planów polityków partii PiS dotarła niedawno "Gazeta Wyborcza", której udało porozmawiać się z jednym z polityków partii rządzącej.
- "Państwo mogłoby pokrywać odsetki od kredytów takiego samochodu. Oczywiście taki samochód musiałby być z określonej półki cenowej, aby nikt nas nie oskarżył, że dopłacamy do luksusowych limuzyn" - powiedział polityk PiS w rozmowie z "Wyborczą".
Z racji profilu naszego portalu, najciekawszym pomysłem wydaje się program „Samochód plus”, który władza podpatrzyła w Grupie Wyszehradzkiej. W ramach niego rodziny wielodzietne mogą liczyć na dopłatę do kupowanego auta.
Nie wiadomo jeszcze, jak dopłaty miałyby wyglądać
Wsparcie miałoby polegać, na przykład na opłacaniu przez państwo odsetek od kredytu zaciągniętego na zakup auta - bez względu na to, czy mówimy o pojeździe używanym, czy nowym. Na razie nie wiadomo, czy wsparcie otrzymałyby wszystkie rodziny, czy wymogiem skorzystania ze świadczenia byłoby posiadanie minimum, np. trójki lub czwórki dzieci.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Dramat na prostej drodze. Ambulans zderzył się czołowo z osobówką
Kierujący TIR-em chciał przechytrzyć innych kierowców. Spotkała go szybka karma - Wideo
Źródło: Business Insider