Roztrzaskał swoje audi o mur parafii. Z osobówki praktycznie nic nie zostało
Brawura, a także nadmierna prędkość mogą mieć tragiczne konsekwencje. Świadczy o tym tragiczny incydent, do którego doszło w piątek o poranku. Młody kierowca nie miał najmniejszych szans na przeżycie.
Brak koncentracji oraz odpowiedniego skupienia to jedne z czołowych czynników, które są odpowiedzialne za sporą liczbę tragicznych zdarzeń drogowych.
Do niewyobrażalnej tragedii doszło w piątek 8 października 2021 roku tuż po godzinie 5.00 rano w Bogdanowie w gminie Wola Krzysztoporska (woj. łódzkie).
Według wstępnych ustaleń miejscowej policji 24-letni mieszkaniec Bełchatowa jechał swoim audi A3 od strony miejscowości Woźniki w kierunku Parzniewic. Na skrzyżowaniu w kształcie litery T pojechał prosto, z ogromną siłą uderzając w mur otaczający teren miejscowej parafię.
Impet uderzenia był tak duży, że z osobówki praktycznie nic nie zostało.
Niestety, ale młody kierowca, który znajdował się w rozbitym pojeździe, nie miał najmniejszych szans na przeżycie.
Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia będą ustalane przez lokalnych policjantów, którzy swoją pracę będą wykonywali pod nadzorem prokuratora.
Polska policja apeluje do wszystkich zmotoryzowanych o zachowanie szczególnej ostrożności. Jazda z nadmierną prędkością zagraża nie tylko kierowcy, ale również innym uczestnikom ruchu drogowego, którzy mogą paść ofiarą bezmyślnego zmotoryzowanego.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Masz ten model telefonu? Możesz mieć poważny problem, by wjechać na autostradę
Zatrzymali auta, by mogła przejść przez jezdnię. To, co zrobiła piesza było niebywałe - Wideo
Źródło: Łódzka Policja