ZDrogi.pl > Na drogach > Przekraczając linię ciągłą, wpadł w duże kłopoty. Chwilę później uciekał przed policją - Wideo
Piotr Dutka
Piotr Dutka 19.03.2022 14:56

Przekraczając linię ciągłą, wpadł w duże kłopoty. Chwilę później uciekał przed policją - Wideo

Bp-i Autósok Közössége
Bp-i Autósok Közössége

Nietypowa sytuacja na jednej z ulic Budapesztu. Pewien kierowca w zdecydował się na brawurową ucieczkę, po tym, jak został zatrzymany przez policję, po przekroczeniu linii ciągłej. Przez swoje bezmyślne zachowanie wpadł w poważne tarapaty.

Incydent miał miejsce już jakiś czas temu, jednak warto go przypomnieć, ponieważ jest bardzo nietypowy. Doszło do niego w stolicy Węgier, Budapeszcie.

Miejscowa policja bardzo często prowadzi działania mające na celu karanie kierowców łamiących obowiązujące przepisy. Na jednej z tamtejszych ulic, zmotoryzowani nagminnie przekraczają linię ciągłą, dlatego funkcjonariusze żywo interesują się tym miejscem.

Nie inaczej było 22 lutego bieżącego roku, kiedy to w godzinach popołudniowego szczytu, mundurowi przeprowadzali rutynowe kontrole.

Policjanci natrafili na kompletnie nieodpowiedzialnego kierowcę, który na ich oczach najechał na linię ciągłą.

Ten zmotoryzowany nie chciał poddać się karze.

Policjanci do razu zatrzymali go do kontroli. Na nagraniu bardzo dokładnie widać, że kierowca za wszelką cenę chce uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Świadczy o tym ustawienie pojazdu bliżej lewej krawędzi jezdni.

Po krótkiej dyskusji z funkcjonariuszem decyduje się zjechać na pobocze, by nie blokować ruchu na zatoczonej trasie. Jak się później okazało, nie zamierzał on poddać się karze i postanowił uciec z miejsca zdarzenia.

Mundurowi ruszyli za nim w pościg, aczkolwiek podejrzanemu udało się skutecznie zbiec. Na szczęście sprawiedliwości stało się zadość i został on ukarany.

>

Miejscowe media podały informacje, że kierowca został namierzony i wszczęto wobec niego postępowanie karne.

Dokładnie nie wiadomo, dlaczego zdecydował się na ucieczkę. Prawdopodobnie miał na sumieniu coś naprawdę poważnego.

Węgierska policja podkreśla, że podobne sytuacje są dla nich rzadkością, ponieważ zdecydowana większość kierowców nie stwarza najmniejszych problemów i poddają się oni działaniom służb.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Powiązane