Wielki powrót Poloneza - zaprezentowano nowy model. Ma być bardziej premium
... przynajmniej tak zapowiada producent. Wspominaliśmy już o tej odsłonie Poloneza, ale warto ją "odkopać" - Bo, że jest zakopana, to wiemy na pewno.
„Nowego Poloneza” zaprezentowano w lipcu ubiegłego roku - od tamtej pory słuch o nim zaginął. Śmiało możemy stwierdzić, że „prototyp” był jedynie wydmuszką, która miała zwrócić uwagę wszystkich na niemal nieznaną nikomu firmę.
Zagranie na sentymentalnej nucie przyniosło zamierzony efekt, na wielu portalach (również o tematyce innej niż motoryzacyjna) jak grzyby po deszczu pojawiały się artykuły wieszczące wielki powrót Poloneza. Minęło pół roku i o powrocie już nikt nie pamięta.
Polonez powraca! Wstrzymajcie się z kupnem auta - wesprzyjcie lokalny biznes
Za stylistykę „nowego auta” (a właściwie „wydmuszki”) odpowiada Damian Woliński, jeden z laureatów konkursu organizowanego przez ElectroMobility Poland na projekt nadwozia "Polskiego auta elektrycznego", które ostatecznie stało się Izerą.
Projekt od początku był mocno oderwany od rzeczywistości - moim ulubionym elementem są kołpaki mocno zachodzące na opony, które wydają się równie tandetne, co niepraktyczne.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Polonez modelem premium? Polska fabryka rzuca wyzwanie Tesli
Jak skomentował swoje „dzieło” Woliński - „To samochód typu sportback, pozycjonowany w klasie premium. Mierzy ponad 5 metrów długości, co świadczy o jego dostojnym charakterze przy zachowaniu klasycznych proporcji wielobryłowego nadwozia starego modelu".
Przy okazji prezentacji, „koncept” zestawiono z prawdziwym Polonezem. Całości towarzyszyły liczne zapewnienia o tym, że czerpano garściami ze stylizacji oryginalnego modelu.
Co ciekawe - przedstawiciele kutnowskiej firmy podkreślają, że planują wprowadzić na rynek całą serię pojazdów nawiązujących swoją stylistyką do kultowych polskich marek: Syrena, Polonez, Nysa, Mikrus, Warszawa.
Sama firma FSO Syrena w Kutnie jest znana z „produkcji” Vosco EV, które początkowo miało być nową Syreną... nie zostało nią ze względu na brak praw do kultowej marki.
Mówienie o produkcji w tym wypadku może być lekkim nadużyciem... pojazdy montowane są w systemie gniazdowym. Osobiście nie znam nikogo, kto Vosco EV widział na drodze... a firma zapowiada już produkcję następcy.
Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się debiutu polskiego auta elektrycznego? Wszystko wskazuje na to, że jedyną szansą jest pojawienie się Izery. Jeśli ten projekt nie wypali, to możemy pożegnać się z marzeniami na następne kilkanaście lat.
Warto też przypomnieć plany przedłużenia życia poloneza... kolejnym liftingiem.
Poniżej prezentacja makiety nowego Poloneza:
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl