Motocyklista potrącił policjanta na służbie. Nie zatrzymał się do rutynowej kontroli - Wideo

Policjant potrącony przez motocyklistę. Trwają poszukiwania sprawcy tego zdarzenia. 

Do bardzo groźnego zdarzenia doszło w Nowy Rok w Tarnowie Opolskim (województwo opolskie). Policjant został potrącony przez rozpędzonego motocyklistę.

Do potrącenia funkcjonariusza tamtejszej drogówki doszło po godzinie 16.00. Chciał on zatrzymać pojazd do rutynowej, noworocznej kontroli trzeźwości.

Poniższe nagranie przedstawia moment w którym policjant wychodzi na jezdnię by skontrolować nadjeżdżające pojazdy. Niestety, ale podczas wykonywania swoich obowiązków, mógł poważnie ucierpieć. Wszystko przez bulwersujące zachowanie motocyklisty.

Funkcjonariusz dał sygnał do zatrzymania się jednośladu. Kierujący motocyklem postanowił nie reagować na interweniującego policjanta i chciał pojechać dalej. Mężczyzna gwałtownie przyśpieszył i potrącił stróża prawa podczas próby jego wyminięcia.

Policjant upadł na jezdnię. Zdecydował się na pościg za uciekinierem. 

Nie przyniósł on jednak żadnych rezultatów. Mężczyzna skutecznie zbiegł z miejsca zdarzenia. Śmiało można wnioskować, że nie miał on uprawnień do kierowania tego typu pojazdem, a sprzęt nie był uprawniony do poruszania się po publicznych drogach.

Bez żadnych wątpliwości można napisać, że ten zapewne młody pirat wpadł w spore tarapaty. Warto przypomnieć, że za tego typu występek grozi bardzo surowa kara. Napaść na policjanta jest sankcjonowana 10-letnim pozbawieniem wolności.

Policja apeluje o rozwagę na polskich drogach. Niestety, ale nie jest to jedyne kuriozalne zdarzenie, które miało miejsce na naszych rodzimych drogach w ostatnim czasie. Pewien dziadek przekroczył wszelkie granice. Spowodował wypadek po czym pojechał do domu.

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl 

• Senior wymusił pierwszeństwo na ciężarówce. Zginął w tragicznych okolicznościach

• W trakcie zakazu przemieszczania kierowca z Wodzisławia postanowił sobie „poćwiczyć drift”

• Ukrainka w BMW zniszczyła 9 samochodów. Niebezpieczny karambol na Zakopiance </li

undefinedundefined