Piesi i rowerzyści też mogą przekroczyć prędkość. Postawili znak z ograniczeniem do 5 km/h - Wideo
Ograniczenie prędkości do 5 km/h, brzmi absurdalnie, ale i takowe znajdziemy w Polsce. Biorąc pod uwagę wyskalowanie licznika w aucie, trzymanie się ograniczenia jest niemal niemożliwe. Brakowało tylko fotoradaru.
Ograniczenie prędkości do 5 km/h znajduje się w Czechowicach-Dziedzicach (woj. śląskie) na ulicy Pocztowej. Na drodze są również progi zwalniające, obok są domy, zapewne często chodzą tędy ludzie. Do tego przed samym kościołem, chodnik nie jest oddzielony krawężnikiem.
Ograniczenie prędkości do 5 km/h. Czy da się go przestrzegać?
Autor nagrania pisze, że wygląda to jakby "pchał" auto, a nie nim jechał, a prawdopodobnie i tak przekroczył dopuszczalną prędkość. Jak stwierdził, jechał około 10-20 km/h, ale trudno to stwierdzić, ze względu na możliwości GPS-a i prędkościomierza.
Widać, że znak postawił urzędnik, który prawdopodobnie nigdy nie jeździł samochodem. Warto zaznaczyć, że znaczna większość liczników w autach jest wyskalowana tak, że najniższa prędkość na zegarach to 20 km/h, czasem zdarzają się takie ze skalowaniem do 10 km/h. Jak więc przestrzegać ograniczenia, jeśli nie zna się swojej prędkości?
Na miejscu brakuje jedynie fotoradaru, który łapałby wszystkich, którzy przekroczą prędkość. Najlepiej takiego z niedużym marginesem błędu. Pieniądze z mandatów można by liczyć w nieskończoność, albo jeszcze lepiej, kierowcy przestaliby korzystać z tej drogi. Przynajmniej rzadziej można remonty robić.
Ograniczenie prędkości do 5 km/h, niewiele trzeba, żeby stracić prawko
Warto przy tym przypomnieć, jak uzasadniano przepis o zabraniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym. Ministerstwo Sprawiedliwości twierdziło wtedy, że jest to równe z przekroczeniem prędkości o 100%, stąd też tak drastyczne zmiany.
Gdyby według takiej wykładni zabierano prawo jazdy, wyszłoby na to, że na tej drodze wystarczy jechać 10 km/h, żeby stracić uprawnienia. W ten sposób prawo jednak nie funkcjonuje (niestety, czy na szczęście?), więc policja zabrałaby prawko za jazdę po ulicy Pocztowej z prędkością 55 km/h.
Źródło: Youtube.com Świat Takie sytuacje ... na drodze
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Zasłona dymna na ekspresówce. Wyglądało na pożar, a to tylko dym z wydechu - WideoDziwne zachowanie agresywnego pieszego. Rozpiął rozporek i zaatakował kierowcę - Wideo
Chcieli wykorzystać „korytarz życia”, jadąc za karetką. Zderzyli się - Wideo