Nowy Ford Mondeo oficjalnie przekształca się w SUV-a
Nowy Ford Mondeo, który zadebiutować ma w 2022 roku, będzie prawdziwym przełomem w linii modelowej. Najnowsza odsłona "Mondziaka" może zastąpić aż 5 dotychczasowych modeli Forda. Przed Mondeo wielkie wyzwanie. Kluczem do sukcesu ma być "SUV-izacja" modelu. Ford zastosuje wobec Mondeo podobnie, jak w przypadku Forda Pumy - zamieni go w crossovera.
Spadająca sprzedaż obecnego Forda Mondeo (i sedanów klasy średniej w ogóle) zmusiła włodarzy marki do podjęcia radykalnych kroków. To oznacza, że nowy model zmieni się w zelektryfikowanego SUV-a.
Auto Express opublikowało wizualizację opartą na dotychczasowych zdjęciach szpiegowskich, która w dużej mierze może odpowiadać ostatecznej aparycji auta.
Nowy Ford Mondeo pójdzie w ślady Forda Pumy
Ford planuje radykalną zmianę koncepcji Forda Mondeo, w wyniku której model przekształci się w crossovera zaprojektowanego z myślą o szerszej gamie klientów. Niestety coraz mniej osób decyduje się na klasyczne sedany/liftbacki segmentu D.
Rosnąca popularność SUV-ów i crossoverów sprawia, że drastycznie spadła sprzedaż tradycyjnych sedanów i minivanów.
Jak podaje Auto Express na przykładzie rynku brytyjskiego (który ma wyjątkową słabość do Fordów) - w szczytowym okresie Ford sprzedał 86 000 sztuk Mondeo. Było to w 2001 roku i wynik stanowił aż 21 procent całkowitej sprzedaży marki na wyspach.
Od tego czasu liczby spadły w zastraszającym tempie odkąd crossovery i SUV-y zaczęły zyskiwać przychylność klientów. Dla porównania, w zeszłym roku w Wielkiej Brytanii kupiono tylko 2400 Fordów Mondeo, co stanowiło zaledwie 1,6% sprzedaży Forda.
Nowy Ford Mondeo. Koncern ma pomysł, który może uratować sprzedaż
Szefowie firmy uznali, że konieczne jest radykalne przemyślenie koncepcji modelu. Nowa odsłona „Mondziaka” ma nie tylko zapełnić lukę po dotychczasowym modelu, ale również zaspokoić potrzeby klientów, którzy dotychczas rozważali zakup Fordów B-Max i C-Max.
Jakiś czas temu koncern zdecydował o uśmierceniu wspomnianych modeli, ale nie zrezygnował z ich grupy docelowej.
Warto również pamiętać o tym, że pod znakiem zapytania stoi przyszłość S-Maxa i Galaxy. Jeśli Ford zdecydowałby się również na zakończenie tych linii modelowych, to nowe Mondeo musiałoby zastąpić aż pięć różnych aut (B-Max, C-Max, Mondeo, S-Max i Galaxy).
To tylko jeden z powodów, dla których Mondeo przekształci w crossovera, który połączy modny „pseudoterenowy” wygląd z praktycznym nadwoziem.
Warto również zwrócić uwagę, że nowy model ma czerpać wiele inspiracji z Forda Mustanga Mach-E. Czy to wada? Niekoniecznie.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Bójka w autobusie zakończyła się tragicznym wypadkiem. Autobus wpadł do rzeki - Wideo
- Przestępca uciekł policjantom mimo strzałów ostrzegawczych
- Policja zezłomowała źle zaparkowane Ferrari