Nietrzeźwy Ukrainiec wbił się w naczepę TIR-a. Nie przyznał się do kierowania pojazdem
Kompletnie pijany obywatel Ukrainy mógł doprowadzić do tragedii. Kierując osobowym renault, z wielką siłą wbił się w naczepę ciężarówki. W kuriozalny sposób chciał uniknąć odpowiedzialności karnej.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca osobowego renault, który wczoraj na jednym z odcinków drogi krajowej numer 7 doprowadził do groźnej kolizji drogowej.
Incydent miał miejsce w miejscowości Worów na Mazowszu. Policjanci, którzy byli obecni na miejscu wypadku, ustalili, że główną przyczyną tego zdarzenia było niezachowanie bezpiecznej odległości.
Kierowca osobówki zignorował wymagany odstęp pomiędzy pojazdami i z impetem wjechał w tył jadącej przed nim ciężarówki.
Na szczęście w wyniku tego zdarzenia, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, żadna z osób podróżująca rozbitym autem nie przyznawała się do kierowania. Mundurowi szybko ustalili, że sprawcą kolizji był 26-letni obywatel Ukrainy.
W toku prowadzonych działań wyszło na jaw, że mężczyzna znajdował się pod znacznym wpływem alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało aż 2,5 promila w jego organizmie.
Młody mężczyzna został zatrzymany i niezwłocznie trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione wykrocznie grozi mu surowa kara. Mowa o wysokiej grzywnie, a także do 2 lat pozbawienia wolności.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Masz ten model telefonu? Możesz mieć poważny problem, by wjechać na autostradę
Zatrzymali auta, by mogła przejść przez jezdnię. To, co zrobiła piesza było niebywałe - Wideo
Źródło: KPP w Grójcu