Ford Mustang z impetem wjechał w motocyklistę. Potem uciekł z miejsca zdarzenia - Wideo
Mustang z impetem wjechał w motocyklistę stojącego na pasach. To co potem zrobił kierowca jest po prostu karygodne.
Poniższe nagranie przedstawia przerażające zdarzenie drogowe. Kierujący Fordem Mustangiem kompletnie zlekceważył sygnalizacje świetlną i z impetem wjechał w motocyklistę. Znajdował się ona na tym samym pasie i spokojnie czekał na czerwonym świetle.
3.Masz samochód? Musisz być czujny. Tysiące wezwań trafi do skrzynek Polaków
Wideo udowadnia, że kierujący jechał z nadmierną prędkością i nie zauważył skrzyżowania oraz sygnalizacji świetlnej. Gdy zorientował się, że ma czerwone światło, było już za późno. Doprowadził do zderzenia z motocyklistą, który zupełnie nie wiedział co się dzieje.
Szokuje jedna, zasadnicza rzecz. Po całym zdarzeniu, jak gdyby nigdy nic odjechał z miejsca zdarzenia. Nie pomógł poszkodowanemu, ani nie poinformował odpowiednich służb.
Nie wiadomo w jakim stanie znajduje się poszkodowany, ani czy sprawca tego niebezpiecznego wypadku został zatrzymany. Wiadomo jednak, że zdarzenie było przerażające i kierowca amerykańskiego pojazdu powinien ponieść wielkie konsekwencje.
Mustang drivers are idiots everywhere, not just America. Multiple hit & run from r/IdiotsInCars
2. B. Senator Platformy Obywatelskiej nie żyje. Przegrał walkę z koronawirusem
3. Mazowsze: Tragiczny wypadek, 3 osoby nie żyją - Zdjęcie
4. Pościg za motocyklistą - jechał 197 km/h w terenie zabudowanym
5. Kierowco, za złamanie tego przepisu grozi ci 100 tysięcy kary. Wszystko z powodu koronawirusa
6. Tragiczne wieści z samego rana. Nie żyje wschodząca gwiazda futbolu, przerażający wypadek