Ma cztery zakazy prowadzenia pojazdów - dalej jeździł jako kierowca zawodowy

Od dawna pojawiają się głosy, że sądowy zakaz prowadzenia pojazdów nie jest skuteczną karą dla kierowców, którzy notorycznie łamią przepisy. Wielu z nich, po orzeczeniu zakazu, dalej wsiada do auta, ale „trochę bardziej uważa” na patrole.

Prawda jest taka, że zakaz prowadzenia pojazdów jest karą iluzoryczną i często nic nie zmienia w życiu ukaranych kierowców. Nie ma bowiem fizycznie możliwości uniemożliwienia im powrotu na drogi - taki kierowca w każdej chwili może wsiąść do auta i ruszyć w drogę. Będzie mu to uchodziło na sucho tak długo, jak nie zostanie zatrzymany do kontroli.

Zastanówmy się teraz, jak często zatrzymują nas policjanci? Znam osoby, które przez lata nie miały ani jednej kontroli drogowej.

Jakie jest więc ryzyko złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów? Niewielkie - jeśli nie będziemy rażąco łamać przepisów, miną lata nim nas ktoś „przyłapie".

Doskonałym tego przykładem jest kierowca, którego zatrzymano w czwartek 19 sierpnia. Z samego rana, w podrzeszowskiej Palikówce, policjanci przeprowadzali kontrole prędkości przejeżdżających pojazdów. Okazało się, że kierowca ciężarowego iveco przekroczył dopuszczalny limit o 33 km/h.

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

Mężczyzna miał cztery aktualne zakazy prowadzenia pojazdów

W związku z ujawnionym wykroczeniem policjanci wezwali kierującego do zatrzymania pojazdu. Kierujący ciężarowym iveco, zamiast zjechać na pobocze, ominął policjanta i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Uciekający kierowca jechał całą szerokością drogi, ale ostatecznie udało się go zatrzymać.

Za kierownicą ciężarówki siedział 25-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego. Szybko wyszło na jaw, co było powodem jego ucieczki. Mężczyzna był wprawdzie trzeźwy, ale miał cztery aktualne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii.

Po wykonaniu czynności mężczyzna został zwolniony, a jego samochód przekazany wskazanej osobie.

25-latkowi za niezatrzymanie się do kontroli oraz za złamanie sądowego zakazu grożą poważne konsekwencje - za samą ucieczkę przed policjantami może zostać pozbawiony wolności na okres nawet 5 lat. Ponadto odpowie również za popełnione wykroczenia: prowadzenie pojazdu bez uprawnień i niestosowanie się do ograniczenia prędkości.

Źródło: interia.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

• Kierowca taxi jechał pod prąd na drodze do Morskiego Oka - Wideo

• Kierowca ścigał się z motocyklistami, gdy jego partnerka zaciągnęła ręczny - Wideo

• Próbował zjechać BMW ze schodów. Zdjęcie jego auta obiegło sieć

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl