Ludzie wypadali z lecącego samolotu. Nie zmieścili się na pokładzie - Wideo
Przerażające nagranie obiegło cały świat. Trzy osoby, które chciały opuścić Kabul za wszelką cenę, wypadły z lecącego samolotu. Ostatecznie spadły one na okoliczne domostwa.
Poniższe wideo, które zarejestrowało moment, w którym z lotniska w Kabulu odlatywał ogromny samolot pasażerski. Widać na nim również przerażający incydent.
Trzy osoby, które ukryły się w podwoziu maszyny, niestety spadły w dół. Wszystkie były zdesperowane, by opuścić terytorium Afganistanu, który został opanowany przez talibów.
Według informacji lokalnej agencja prasowa Asvaka, ludzie, którzy wypadli z samolotu spadli na pobliskie domostwa.
Agencja udostępniła również zdjęcia ofiar, które przyciągnęły tłumy Afgańczyków, zszokowanych zaistniałą tragedią.
Ludzie masowo uciekają z okupowanej stolicy. Niektórzy decydowali się na desperackie kroki.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Warto podkreślić, że sytuacja w Afganistanie jest niezwykle ciężka. Po wycofaniu się wojsk amerykańskich z tamtych terenów, w państwie zaczęła się krwawa walka o władzę.
Na lotnisku w stolicy kraju, Kabulu koczuje tysiące Afgańczyków, którzy rozpaczliwie próbują wydostać się z zajmowanego przez Talibów miasta.
Niestety, ale nie wszyscy zdołają opuścić miasto. Jak wiadomo, wszystkie komercyjne loty z Kabulu zostały już wstrzymane.
Poniższe nagrania są przeznaczone dla osób o mocnych nerwach.
Widok ciał osób, które wypadły z samolotu zszokowały miejscową ludność.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Gorzko pożałował „szeryfowania” - Wideo
-
Szeryf drogowy nie docenił przeciwnika. Szybkie spotkanie z policją - Wideo
-
Nagrali pirata drogowego dwiema kamerami. Kierowca będzie miał kłopoty - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl