ZDrogi.pl > Aktualności > Pracownik myjni rozbił warte ponad 300 tysięcy euro Ferrari 812 Superfast
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:47

Pracownik myjni rozbił warte ponad 300 tysięcy euro Ferrari 812 Superfast

Ferrari rozbite przez pracownika myjni
Twitter: @22betTanzania

Ekstremalnie drogie Ferrari 812 Superfast miało zostać dostarczone z myjni do ośrodka treningowego włoskiego klubu Genui. Auto zostało zupełnie rozbite.

Federico Marchetti to rezerwowy bramkarz Genui, byłego klubu Krzysztofa Piątka. Sportowiec postanowił oddać swoje Ferrari jednej z lokalnych myjni samochodowych na gruntowne czyszczenie.

Ferrari rozbite. Pracownik myjni uszkodził nim pięć zaparkowanych aut

Zgodnie z umową, myjnia miała odstawić lśniące auto do ośrodka treningowego klubu - niestety pracownik stracił panowanie nad autem i na łuku uderzył w barierkę. Jakby tego było mało, Ferrari uszkodziło pięć zaparkowanych samochodów.

Pracownik, który uległ wypadkowi, jest cały i zdrowy. Federico Marchetti nie wini mężczyzny za wypadek i zniszczenie auta.

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Bardzo mi przykro z powodu tego, co się stało, dzięki Bogu nikt nie został ranny i to najważniejsza wiadomość. Czytałem mnóstwo złych rzeczy na ten temat, mam nadzieję, że więcej już nie będę musiał. W życiu liczy się coś innego” - napisał Marchetti na Instagramie.

`Genoa goalkeeper Federico Marchetti’s Ferrari was reportedly crashed and completely destroyed by an employee at the car wash.#federicomarchetti #marchetti #ferrari #genoa #football #seriea #22bet pic.twitter.com/AqZnjlGABK— 22betTanzania (@22betTanzania) January 12, 2021

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

`

Powiązane