Chcieli ominąć korki pasem awaryjnym. Jeden po drugim trafiali w ręce policji - Wideo
Nie od dziś wiadomo, że karma wraca. Idealnym przykładem mogą być kierowcy, którzy sądzili, że przechytrzyli innych uczestników ruchu drogowego, korzystając z pasa awaryjnego w czasie ogromnego korka. Tymczasem to ich przechytrzyła lokalna policja.
Nagranie zostało zarejestrowane na jednej z dróg w Kalifornii. Jest ono dowodem na perfidność oraz wyrachowanie niektórych kierowców.
Akacja ma miejsce w samym środku gigantycznego korku. W pewnym momencie samochód autora nagrania wymija biały pickup GMC.
Pojazd porusza się pasem awaryjnym. Chwilę później w ślad za nim poszli inni kierowcy, w tym właściciele Tesla Model X, Honda Accord, czy też Chevroleta Camaro.
Sądzili, że w ten sposób zaoszczędzą na czasie i wykiwają innych uczestników ruchu drogowego. Jak się później okazało, nic bardziej mylnego.
Gdy ruch powoli ruszył do przodu, samochody, które zdecydowały się na jazdę pasem awaryjnym, nagle pojawiły się w polu widzenia. Były zaparkowane na trawiastym poboczu drogi.
Jak się okazało, miejscowi policjanci czekali na końcu pasa awaryjnego i natychmiast zatrzymali wszystkich kierowców, którzy dopuścili się wykroczenia. W taki sposób szybko ukrócili proceder i ukarali wszystkich cwaniaków.
Dokładnie nie wiadomo, czy nierozważni kierowcy zostali ukarani mandatami, czy otrzymali słone upomnienia.
Mimo wszystko mamy szczerą nadzieję, że poniższy filmik będzie idealnym straszakiem dla wszystkich zmotoryzowanych, którzy w nieuprawniony sposób korzystają z pasa awaryjnego.
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Śmiertelnie niebezpieczna interwencja. Policjantka błagała o życie - Wideo
Dramatyczny finał nielegalnego wyścigu. Kierowca rozbił BMW M3 przy 300 km/h - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
