O krok od wielkiej tragedii. Jaguar z impetem wjechał w auto wciągane przez lawetę - Wideo
Wypadek na słynnej Drogowej Trasie Średnicowej w Katowicach. Jaguar wjechał w uszkodzony samochód wciągany przez lawetę.
Chwila nieuwagi oraz brak koncentracji sporej ilości przypadków mogą zakończyć się ogromną tragedią. Niestety, ale gapiostwo jest bardzo powszechnym zjawiskiem na polskich drogach.
Do bardzo nietypowego, a zarazem niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę 23 grudnia w Katowicach, a dokładniej na Drogowej Trasie Średnicowej.
Kierowca Jaguara nie dostrzegł samochodu, który był wciągany na lawetę. W sumie w wyniku najzwyczajniejszego zagapienia doszło do uszkodzenia trzech pojazdów.
Niestety, ale w tej sytuacji jest zdecydowanie więcej znaków zapytania niż może się wydawać. Śmiało można stwierdzić, że laweta powinna być ustawiona na pasie awaryjnym i wówczas rozpocząć swoją pracę.
W poniższej sytuacji nie zachowano szczególnych środków ostrożności. Zepsute auto najzwyczajniej w świecie stało sobie na czynnym pasie ruchu, powodując ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Jak się potem okazało, kierowca Jaguara nie zachował czujności i nie zdążył odpowiednio zareagować.
Wypadek na słynnej Średnicówce. Kierowca Jaguara nie zachował ostrożności i wjechał w uszkodzony pojazd wciągany przez lawetę. Nie tylko on jest winny.
Pomimo braku odpowiedniego zabezpieczenia miejsca, nic nie ściąga oczywistej winy kierowcy osobowego Jaguara, który z impetem wbił się w uszkodzoną Alfę. W sumie w wyniku tego zdarzenia uszkodzone zostały trzy pojazdy.
W całej sytuacji sporą dozę szczęścia miał laweciarz, który w momencie zderzenia był na lawecie. Uniknął śmierci w ostatniej chwili. Oczywiście niezachowanie odpowiednich środków ostrożności przez pracownika lawety, również jest godne potępienia.
Niestety, ale wypadek z Katowic nie jest jedynym, który w ostatnim czasie miał miejsce w naszym kraju. W miejscowości Stare Juchy, SUV z ogromną siłą wbił się w Opla Corsę.
Źródło: Kanał Youtube STOP CHAM