Śmierć spotkała go podczas pracy. Mechanik zmiażdżony przez kierowcę ciężarówki - Wideo
Wypadek w warsztacie samochodowym. Kierowca w przerażający sposób pozbawił życia swojego mechanika.
Kiedy w naszym samochodzie coś szwankuje, koniecznie jest wzięcie go na warsztat. W celu wyeliminowania wszelkich usterek udajemy się do zaufanego fachowca, który rozprawi się z problemem raz-dwa.
W tym konkretnym przypadku pewien kierowca przez swoją nieostrożność, skrócił życie swojego mechanika. Mężczyzna nie miał żadnych szans na przeżycie. Został dosłownie zmiażdżony przez kilkutonową ciężarówkę.
Dokładnie nie wiadomo, gdzie rozegrał się ten koszmar, jednak śmiało można sądzić, że doszło do niego w jednym azjatyckich krajów.
Do tragedii doszło w momencie wjeżdżania na kanał. Kierowca chciał w idealny sposób umiejscowić swoją ciężarówkę. W tej czynności wspomagał go zaufany mechanik, który dawał wskazówki dotyczące ilości wolnego miejsca.
`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej
W pewnym momencie, z pozoru normalna sytuacja uległa zmianie o 180 stopni. Kierowca ciężarówki zbyt mocno wcisnął pedał gazu, doprowadzając do prawdziwego koszmaru.
Wypadek, który jeży włos na głowie. Mechanik stracił swoje życie przez kuriozalny błąd klienta.
W tej konkretnej sytuacji winę za całe zdarzenie ponosi kierowca, który nie zapanował nad swoim pojazdem. Warto zaznaczyć, że również mechanik nie zastosował się do niezbędnych zasad BHP, za co zapłacił najwyższą cenę.
Nie od dziś wiadomo, że praca w warsztacie samochodowym wiąże się z pracą w kanałach technicznych oraz z użyciem podnośników. Takie warunki stwarzają dla pracownika szereg dodatkowych zagrożeń.
Warto podkreślić, że wymiary kanałów naprawczych powinny spełniać wymagania określone w przepisach. Długość kanału musi być większa niż długość pojazdów o co najmniej długość schodów, szerokość nie mniejsza niż 0,8 m, głębokość nie mniejsza niż 1,4 m. Dodatkowo ściany i posadzki muszą być pokryte materiałem łatwozmywalnym.
Mechanik z poniższego nagrania zignorował zasadę odnoszącą się do starannego zabezpieczenia naprawianego pojazdu przed niekontrolowanym przemieszczeniem się. Pomimo faktu, że został zmiażdżony przez swojego klienta, powinien stosować się do jakichkolwiek zasad BHP.
`Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez @car__accident
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] ===============================================================================================
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce.__Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
Motocyklista uderzył w znak drogowy i stracił nogę. Kompletna znieczulica świadków - Wideo
W dziesięć sekund rozbił klasyczne Ferrari o przydrożny mur - Wideo
Na estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, spod naczepy ciężarówki wyskoczył mężczyzna
`