ZDrogi.pl > Na drogach > Seicento potrąciło rowerzystę. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia - Wideo
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 19.03.2022 14:54

Seicento potrąciło rowerzystę. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia - Wideo

rowerzysta-potracony-seicento
Youtube.com STOP CHAM

Rowerzysta został potrącony przez Fiata Seicento. Kierowca oczywiście zatrzymał się po samym zderzeniu, ale kilka sekund później odjechał. Wszystko zarejestrowała kamera.

Choć piszemy czasem o wypadkach spowodowanych nieuwagą rowerzystów, to w tym wypadku nie można mieć do cyklisty żadnych pretensji. Prawidłowo przejeżdżał przez przejazd rowerowy, ale kierowca seicento nie zachował szczególnej ostrożności i doszło do kolizji. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.

Rowerzysta potrącony przez fiata seicento

Do zdarzenia doszło 7 maja w Poznaniu koło godziny 17:00. Jak widać na nagraniu, kierowcy na prawym pasie stali w korku. Jeden z nich stał przed krzyżówką, więc jadący lewym pasem, również miał obowiązek zatrzymać się i udzielić pierwszeństwa pieszemu, bądź rowerzyście. Tak się jednak nie stało.

Widać, że kierowca seicento hamował przed zderzenie, ponadto samo auto do ciężkich również nie należy, więc obyło się bez poważniejszych obrażeń. Choć zapewne, gdyby zamiast rowerzysty, na drodze fiata stanęła kolumna rządowa, szkody byłyby znacznie poważniejsze. Rowerzysta odmówił wezwania karetki i nie odniósł znacznych obrażeń. To jednak w żaden sposób nie usprawiedliwia kierowcy seicento.

Po potrąceniu rowerzysty, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Nagranie trafiło na policję

Zwłaszcza że sprawca zdarzenia po wszystkim po prostu sobie odjechał. Powinien zatrzymać auto i upewnić się, czy ofierze nic się nie stało, a jeśli byłaby taka potrzeba, udzielić jej pomocy. Gdyby zachował się odpowiednio do sytuacji, sprawa być może rozeszłaby się po kościach, a po podaniu sobie ręki, każdy by się rozjechał w swoje strony. A tak, kierującego seicento czekają kłopoty.

Prawidłowo zareagowali świadkowie. Jeden z pieszych podbiegł pomóc rowerzyści. Sam nagrywający zatrzymał auto i poszedł do ofiary, poinformować, że ma nagranie ze zdarzenia, co na pewno pomoże w poszukiwaniach sprawcy. Niestety, kamera nie uchwyciła tablic rejestracyjnych pojazdu, ale nagranie trafiło już na policję.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Źródło: Youtube.com STOP CHAM

Powiązane