Reklama Poloneza z 1978 roku. Polskie auto porównano do tańca - Wideo
Pierwszy Polonez wyjechał z fabryki na warszawskim Żeraniu w 1978 roku. FSO miało pozyskiwać z jego importu obcą walutę (z różnym skutkiem) , a do tego potrzebna była reklama. Dzięki internetowi możemy obejrzeć dziś nagranie sprzed 43 lat.
Polonez wychodził jako następcą Fiata 125p , choć jego produkcję przeciągano do lat 90'. Jak to w tych czasach bywało, władzy zależało na pozyskaniu zachodniej waluty, to też polski samochód szybko trafił na eksport m.in. do Wielkiej Brytanii. Sądząc po napisach w języku Szekspira na końcu reklamy, wyprodukowano ją właśnie na rzecz sprzedaży pojazdów eksportowych.
Polonez w niezwykłej reklamie sprzed 40 lat
Nazwa Polonez rzekomo została wybrana przez czytelników „Życia Warszawy” , ale już dawno zweryfikowano to, że wybrano ją znacznie wcześniej, a sam plebiscyt był ustawiony. Niemniej, wcześniej w języku polskim słowo Polonez związane było z polskim tańcem narodowym, którego zresztą doskonale znają maturzyści.
Właśnie do tego tańca nawiązano w reklamie , choć zamiast maturzystów, wykorzystano aktorów przebranych w polskie stroje z najwcześniej XVII wieku (choć zapewne historyk, lub specjalista od rekonstrukcji by to lepiej sprecyzował) . Nie wchodząc w szczegóły, anturaż miał nawiązywać do czasów polski szlacheckiej.
Na sam koniec układu tanecznego, między szpaler szabli wjeżdża nowe flagowe auto żerańskiej fabryki, Polonez. Następnie pojawia się kilka rzutów kamery na samo auto i informacja o producencie, oczywiście w języku angielskim. Sama reklama została zatytułowana „Polonez jak Polonez” , co też ma porównywać walory auta do uroków polskiego tańca.
Reklama Poloneza na eksport
Reklama została wyreżyserowana przez Piotra Studzińskiego, a produkcją zajęła się Wytwórnia Filmów Oświatowych. Zresztą to właśnie dzięki owej wytwórni możemy dzisiaj obejrzeć reklamę, bo została ona wrzucona na jej oficjalny kanał w serwisie YouTube.
Choć sprzedawanie Poloneza na zachodzie może wydawać się z dzisiejszej perspektywy absurdalne, to FSO podejmowało w tym kierunku wiele prób. Te były mniej lub bardziej udane, produkty polskiej fabryki mogły konkurować z rywalami głównie ceną . Zresztą, nawet pod tym kątem je później reklamowano, porównując ceny nowych Polonezów, czy Fiatów 125p do kilkuletnich aut używanych (np. Forda Cortiny) .
Nagranie udostępniamy poniżej:
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
-
Donald Tusk ponownie łamie przepisy. Przyłapano go na gorącym uczynku
-
Zatrzymał swój samochód na przejściu dla pieszych. Okazało się, że był kompletnie pijany
Źródło: Youtube.com Wytwórnia Filmów Oświatowych